Ciekawostki

[oskard]

Miałem to już daaawno temu pokazać, ale jakoś nie wyszło, ciągle zapominałem.
Oto efekt fuzji łyżki i strady, który można było zaobserwować kiedyś w Warszawie, na pieszym przesmyku między ul. Jadowską a Radzymińską, tuż pod wałem. Duet przerobionych łyżek oświetlał parking zlokalizowany pod samym wałem, który miał też na stanie kilka łyżek rtęciowych i jedną OURW na budynku stróżówki. Te łychy z duetu były sodowe, tak jak oprawa od krórej klosz dostały. Świeciło to całkiem nieźle, ale na tej wysokości było to bardzo oślepiające. Na wysoki słup - w sam raz
Fotki z sierpnia 2010 :


Od opisywanych niedawno blaszanych ORZ-2 (tutaj: viewtopic.php?f=16&t=1963&start=40 ) dzieliło je jedynie 5 minut spacerkiem - wystarczy z tego przesmyku wyjść na Jadowską i od razu w jej perspektywie widać świecący duet blaszaków.

Tu jeszcze kolejna ciekawostka - trumna z szybką na tyłach warsztatu o adresie Łomżyńska 35:



A na koniec jeszcze zdjęcie lotnicze z roku 2010 (źródło - http://www.mapa.um.warszawa.pl) ukazujące rozmieszczenie wszystkich tych ciekawostek w terenie - tu widać, na jak małym terenie można znaleźć takie unikalne w skali kraju cuda :


Także można powiedzieć, że Szmulowizna mimo niemal całkowicie usodowionych ulic (97%), na prywatnych terenach na dość małym obszarze skrywa wiele ciekawostek

[latarnik]

To korytko miało na pewno stopień szczelności komory lampowej IP68
Łyżki z kloszami wyglądają całkiem sensownie. Jednak mnie wersja nowosądecka podoba się trochę bardziej ze względu na większy profesjonalizm wykonania

[famabud]

To zakrawa o bezmyślne prowizorki. Lychom chamsko powyginano klapę oprawy a trumience dali zwykła niehartowana szybke co spowodowało ze sa pęknięcia pod samą lampą. Niewykluczone tez ze to wcale nie musi byc szyba co jakaś pleksa.

[JeD]

Nie, jeżeli chodzi o Łyżki to nie ma wielkiej raupy w porównaniu do tego co tu już było prezentowane. Lepiej że tak to wygląda, niż nie cieszą ledy czy malagi

[lumix26]

nie spodziewałbym się ze ktoś klosz od strady upchnie do łychy

[Whites86]

na naszym fanpage też to umieściłem

https://www.facebook.com/Lighting.Galle ... nt_count=1

[trojmiejski]

To nie jest jedynie miejsce w Warszawie z łyżkami z kloszem, w sierpniu 2013 widziałem podobne łyżki z okna pociągu SKM linii S9 między Warszawą Gdańska, a Warszawą Zachodnią, konkretnie znajdowały się one tu:
http://tinyurl.com/k5s23ex

[Watt]

Podejrzewam, że na trumnie jest klosz z plexi, bo szkło by się przecież nie przypaliło od ciepła lampy

[oskard]

Ludzie, ale odzew
Nie myślałem że tak Wam się to spodoba, że tyle komentarzy będzie, i że nawet na fejsa moja fotka trafi

Łyżki z kloszami wyglądają całkiem sensownie. Jednak mnie wersja nowosądecka podoba się trochę bardziej ze względu na większy profesjonalizm wykonania

No wiesz... nowosądeckie były robione fabrycznie, a tu mamy warsztatową samoróbkę, więc wiadomo że nie będzie to idealne

To zakrawa o bezmyślne prowizorki. Lychom chamsko powyginano klapę oprawy a trumience dali zwykła niehartowana szybke co spowodowało ze sa pęknięcia pod samą lampą. Niewykluczone tez ze to wcale nie musi byc szyba co jakaś pleksa.

W sumie mi się też wydaje, że to nie jest szkło, a jakaś plexa - bo tak jak pisze Watt - szkło by się tak nie przypaliło...

To nie jest jedynie miejsce w Warszawie z łyżkami z kloszem, w sierpniu 2013 widziałem podobne łyżki z okna pociągu SKM linii S9 między Warszawą Gdańska, a Warszawą Zachodnią, konkretnie znajdowały się one tu:
http://tinyurl.com/k5s23ex

A czy one też mają klosze od strad, czy może to są te wersje popularne w Nowym Sączu ?

Miałem jeszcze zrobić im fotki nocą, jak świecą, akurat krótko po tych fotkach (robionych pożyczonym sprzętem) sprawiłem sobie nowy, własny aparat. Ale nie mam i nie będę miał fot w akcji - to niestety już archiwalne zdjęcia. Krótko po roku 2012 parking zlikwidowali, właściciel zabrał swoje zabawki i nic tu nima teraz, klepisko zwykłe...
Ale trumienka wisi nadal, widoczna jest właśnie ze ścieżki którą wydeptali ludzie w miejscu dawnego parkingu - się przejdę i sprawdzę, czy to w ogóle działa

[Lampka]

O takich oprawach niestety coraz częściej piszemy w czasie przeszłym. Niemniej różne twory dziwnych sposobów nadal powstają Najpierw myślałem, jak na to spojrzałem, że ten klosz jest mocowany cementem albo jakimś klejem, dopiero po chwili zauważyłem, że to odrapana farba.