
jacekk napisał(a):Whites86 napisał(a):yle ze przy 40W to to praktycznie nieświeciło już o 25W nie wspomnę, z takim źrodlem to to nienadawalo się praktycznie do niczego miałem kiedyś taki wynalazek, bardzo szybko się go pozbyłem, bo ze zbyt mocną żarówką dosłownie się kopcił, a z 40 czy mniejsza nienadawal się do niczego
Fakt, kiepskie to było. Jak się nagrzała to aluminiowy odbłyśnik potrafił wisieć na żarówce![]()
A pomyśleć że na Kubie był (może jeszcze jest?) zakaz używania żarówek mocniejszych niż 15W, a te które już były w tym kraju w magazynach były niszczone... Potrafi ktoś sobie dziś wyobrazić oświetlenie mieszkania żarówkami 15W?? Ja nie... 25W wkręcona w oprawkę w ogóle nie świeci, no chyba że jako pilot mający na celu niedopuszczenie do zabicia się podczas poszukiwań drzwi
FOX napisał(a):Wszystko zależy od pomysły wykorzystania takiej oprawy, wiadomo że nie nadawała się do oświetlenia biurka czy całego pokoju ale jak ktoś potrzebował oprawy która dawała dosłownie minimum światła to sprawdzała się idealnie.
Watt napisał(a):Ja wczoraj byłem u babci, która mieszka w bloku. No i byłem tam wieczorem, i jak popatrzyłem sobie, czym mieszkańcy tych bloków się doświetlają, to skóra mi ścierpła
Watt napisał(a):Też, ale również żarówki mocy 25W-40W, LEDy z dziwną barwą i efektem stroboskopowym, albo cały pokój w oczkach halogenowych...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości