Fotki rewelacja, mi niestety nie było dane nic zrobić bo folię szlag trafił. Ale zaćmienie ma też inną stronę, ten klimat na dworze. Niby jasno ale widać że coś jest inaczej, barwy jakieś bardziej szare, atmosfera jak to sporo ludzi ją nazywa "niepokoju" to chyba najbardziej lubię w tym zjawisku

U mnie ptaszyska przestały drzeć paszcze, psy jakoś przycichły i przestało wiać.
Fajnie!
Nie lubię sody.