Lampa wygląda na zatrutą wilgocią, albo resztkami powietrza, to się zdarza nawet nie w chińskich, ale fakt zapowietrzenia to już albo pech, albo potwierdzenie, że lampa była jakimś bublem produkcyjnym. Podziała Ci zapewne do czasu aż nie skorodują podłączenia prądowe jarznika, faktem jest również że lampa teraz będzie niedogrzana z powodu atmosfery otaczającej jarznik, która dużo lepiej odprowadza ciepło. O osprzęt nie musisz się martwić, raczej nic nie powinno się stać, co najwyżej to uszkodzi się lampa przez wyładowanie okrężne. O komorę lampy również się nie obawiaj HPI nie strzelają mocno, widziałem dwa przypadki wybulenia i pęknięcia przy tym jarznika, w obu przypadkach balon zewnętrzny nie został naruszony. Teraz na rynku już w większości sprzedają chińskie wcześniej były holenderskie, jednak nie zauważyłem radykalnej utraty jakości, albo zmniejszenia trwałości, a mam do czynienia z dużą ich ilością

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)