jacekk napisał(a):A ja bym radził najpierw sprawdzić czy te alkohole przypadkiem nie zniszczą plastiku

Izopropanol polecam jak najbardziej do plastików, nawet tych przeźroczystych. Ostatnio czyściłem nim szybki z pleksy w swojej wieży, i tak czyste to dawno nie były. Marketowe plastikowe okulary do czytania też czasami czyszczę izopropanolem i nic się z nimi nie dzieje, a czyści wyśmienicie.
SL100 napisał(a):Ten typo chciał ten plastik pomalować, ja czyściłem zmywaczem do paznokci (bardzo uniwersalny środek do usuwania trudnych zabrudzeń i przebarwień)
....
Ze zmywaczem do paznokci to lepiej uważać, bo zawiera aceton i może wchodzić w reakcje z niektórymi tworzywami. Aceton jest też dobry do zmywania kleju po różnego rodzaju okleinach. Jednak lepiej kupić aceton techniczny, ponieważ zmywacz do paznokci zawiera też witaminę B, co sprawia, że jest lekko tłusty, i po takim czyszczeniu trzeba dany element potem dobrze umyć, bo inaczej szybko będzie łapał brud.
Do czyszczenia tworzyw sztucznych nie nadaje się na pewno rozpuszczalnik do wyrobów nitrocelulozowych, który wchodzi w reakcje z wieloma tworzywami sztucznymi, szczególnie tymi przeźroczystymi, powodując ich nieodwracalne matowienie. Ostrożność trzeba też zachować podczas prób klejenia takich tworzyw. Jak nie mamy pewności, jak zachowa się dany klej, to lepiej zrobić próbę w niewidocznym miejscu, albo najlepiej na odpadach podobnego tworzywa.