Na początku wakacji ,podczas remontu szkoły wpadła mi w ręce (a właściwie to wygrzebałem ją z konternera na gróz


Fotki z rozkręcania
Pelno kurzu i farby




Całość prezentuje się tak

Pierwszy raz widzę taki statecznik



Kondensator od układu antystroboskopowego

Pile 40 watowe daylight

Gołe zapłonniki

Odmaczanie farby z obudowy zapłonników

Uchwyty po i przed odmoczeniu i przetarciu szczotka drucianą

Czyste zapłonniki

Obudowa po oszlifowaniu i ponownym odmalowaniu


Małe artefakty...

Czas na składanie

Gotowa oprawa

Z boczku

Uchwyty

Całość


No to odpalamy



I na koniec zdjęcie na tle...

Jakie wady zostały
1. Jedna część dławika głośniej bzyczy (klimacik jest

2. Uchwyty maja spore luzy
Wszelkie uwagi mile widziane. Zdjęcia powinny juz działać.
Jezeli napisałem w złym dziale, to proszę o przeniesienie.