
MRP200 napisał(a):Jeżeli ktoś podjeżdża pod taki powalony słup rowerem z wózkiem a potem próbuje młotkiem wytłuc pręty zbrojenia to jestem w stanie jeszcze to zrozumieć, czego oczywiście nie popieram. Bardziej zadziwiające są kradzieże różnych elementów stalowych kiedy to ekipa 3-4 ludków podjeżdża busem, wyciąga agregat i tnie to boszówkami. Ile oni mają z tego zyskuPaliwo do baku busa coś jednak kosztuje, podobnie jak paliwo do agregatu. Tarcza do boszówki kosztuje. No i w końcu "wynagrodzenie" ekipy też kosztuje. A waga skradzionych elementów stalowych to czasami raptem niecałe 200 kg. Kosztów ryzyka chwilowo nie uwzględniam. Jaki wychodzi sumaryczny zysk
Beton napisał(a):Poza tym uwzględnijcie, że można podjechać autem służbowym w czasie pracy lub po pracy i sobie dorobić na lewo
Beton napisał(a):Poza tym uwzględnijcie, że można podjechać autem służbowym w czasie pracy lub po pracy i sobie dorobić na lewo
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości