DIY [czyli zrób to sam]

[IndustrialStalker]

Taki projekt kącika do ładowania różnych baterii. Półko szafka też powstała na potrzeby tego projektu. Górne światełko da się niezależnie wyłączyć i dzięki temu ma dekoracyjne oświetlenie na wieczór. Gdyby zachciało mi się spać, światło przeszkadzało a nie chciałbym podejść. Nie ma problemu. Gniazdko do którego podłączony jest zasilacz ledów, jest na pilota!

Listwa oprócz maskowania ledów utrudnia przypadkowe zsunięcie czegoś z blatu.

https://www.facebook.com/object77b/

[jacekk]

Opłacało się lutować takie listwy z części?

[IndustrialStalker]

Gdyby nie koszty przesyłek to na pewno tak. Linijki po ok 1,50 były a kolorowe diody po 30-40gr
Z kosztami przesyłek, bo diody gdzie indziej, rezystory gdzie indziej, to mnie wyszło sporo ale czy kolorowe taśmy da się kupić na metry? Ja się nie spotkałem(nie szukałem). Więc gdybym miał kupić 4-5 rolek, choć by nie wiem jak krótkie i tanie, wyszło by drożej.

... a gotowe linijki jakoś od 12zł w górę chodzą i może być problem z dostępnością wszystkich kolorów

[jacekk]

Taśmy zaczynają się od 1zł za 10cm, nawet taśmy RGB występują w tej cenie. Można kupić w sumie dowolny odcinek do iluś tam metrów. Na allegro tego pełno Może do oświetlenia głównego nie były by najlepsze, ale do półek czy innych dekoracyjnych zastosowań jak najbardziej podchodzą. Jakoś w tamtym roku kupiłem zestaw taśma 5m plus zasilacz za około 50zł i to w IP65 czy nawet IP67 jeśli dobrze pamiętam. Taśma z zasilaczem śmigają codziennie po kilka godzi i nie widać żeby coś się z nimi działo niepokojącego. Świetnie sprawdza się jako oświetlenie awaryjne, przynoszę akumulator z kosiarki, podłączam zamiast zasilacza (wstawiłem gniazdko 5,5mm na przewodzie od tasmy i łatwo można dzięki temu przełączyć zasilanie) i mam względnie widno w pokoju 36m2

[IndustrialStalker]

Widzę że po prostu sprzedają po 3 diody. Jak jest listwa "gęściejsza" to nawet w odcinkach po 5cm.
Fajnie. Będzie trzeba pomyśleć nad jakimś innym projektem żeby taką tasiemkę wykorzystać.

[Farel03]

Taka deska , na której mocuję stateczniki , które jeszcze nie mają swojego trwałego miejsca.

[jacekk]

Fajne do zabawy. Tylko proponował bym przykryć czymś ten kondensator od UZ albo chociaż założyć termokurczki na jego wyprowadzenia. Wiele nie trzeba żeby poczuć mrowienie Już nie wpominam że przydało by się wstawic równolegle do niego dwa-trzy rezystory 1M 0,5-1W (polączone szeregowo) tak żeby powolutku rozładowywał się kiedy jest nieużywany. Wpływu na prace nie ma a bezpieczniej.

[Farel03]

@jacekk
Już kilka razy mi ręke kopnęło
Od teraz , zanim dotknę konda , rozładowuje go żarówką. Znalazłem również inny sposób na rozładowywanie go. Kiedy palce zewrę końce wtyczki , to obwód się zamyka i kond rozładowywuje się delikatnie świecąc stykami zapłonnika.

[MRP200]

Taki sposób rozładowywania kondensatora dla Ciebie może i jest przyjemny ale dla przypadkowej osoby, która przypadkiem chwyci tą wtyczkę do ręki może być niezłym szokiem. Warto jednak zadbać o bezpieczeństwo, i jak radził przedmówca, dołożyć te rezystory rozładowcze.

[MercuryFenix]

Po co użyłeś 5W rezystora w układzie ZLM ?