Parę pytań do profesjonalistów

[Whites86]

Tak ale dla tego miernika który ja przedstawiałem
Dla Twojego policzyłem to tak:
100*2,5=250
250/100=2,5
2,5*42=105
Coś zrobiłem nie tak ?

pytanie po co mnożysz coś co potem dzielisz przez ta samą liczbe i wychodzi ci wynik sprzed jakiegokolwiek mnożenia ?

[MercuryFenix]

Bo taką kolejność zachowałem przy obliczaniu, każda możliwa wartość abym wiedział czy dobrze mierzę miernikami analogowymi

[MercuryFenix]

To podpowiecie mi czy dobrze to liczyłem ?
Działanie liczone: [V*A=Ans | Ans/150]
Gdzie:
V=Zakresowi napięcia Watomierza
A=Zakres prądu Watomierza
Ans=Wynik działania
150-Zakres podziałki Watomierza
Watty które są podane przypadają na jedną działkę
2,5A
75V - 1.25W
120V - 2W
150V - 2,5W
300V - 5W
450V - 7,5W
600V - 10W

5A
75V - 2,5W
120V - 4W
150V - 5W
300V - 10W
450V - 15W
600V - 20W
Przepraszam że taki nawał pytań, ale pierwszy raz mam do czynienia z Watomierzem a tymbardziej analogowym...

[KaszeL]

Wygląda dobrze

[MercuryFenix]

Dzięki wielkie za opinie, zobaczymy czy coś z niego będzie...

[MercuryFenix]

No i kur*a nie działa...
A taką miałem z niego radochę... Udało mi sie pierwszy raz zdobyć taki miernik...

[matit1]

A podłączyłeś go chociaż dobrze? Jak dobrze pamiętam zaciski z gwiazdkami muszą być ze sobą połączone i są to początki cewki prądowej i napięciowej. Może też być cewka prądowa spalona, bo te najczęściej wysiadały

[MercuryFenix]

Tak, podłączyłem dobrze, a wskazówka nawet nie drgnie.

[matit1]

posprawdzaj cewkę prądową omomierzem przełączając zakresy pomiarowe i napięciową tak samo może trafi się sprawny któryś z zakresów dla prądu i napięcia? A jak nie to najlepiej zdejmij obudowę i obadaj co tam się w środku dzieje. Może coś jest z tym przełącznikiem -w/+w?

[MRP200]

No, akurat mnie trafił się kiedyś watomierz z przerwą w obwodzie napięciowym. Uszkodzeniu uległy szeregowe rezystory, które wyglądem przypominają trochę cewki. Nawijane są bardzo cienkim drutem oporowym w izolacji, i całkiem możliwe, że ten drut w którymś miejscu przekorodował (śladów spalenia nie było widać).
Obwód prądowy, jeżeli się go oczywiście nie przeciąży ponad normę, to raczej rzadko ulega uszkodzeniu.