Dziś widziałem coś ciekawego. Będąc w Podkarpackim widziałem wiszące ozdoby na słupach oświetleniowych. Niby nic nadzwyczajnego, ale na tych słupach wisiały kompletnie wydojone trumienki z jakimiś maleńkimi LRFikami (80W?) wyglądającymi jak jajeczko w lodówce. Całe kuriozum to to że ozdoby świeciły mocniej niż owe latarnie
Ps. Tyle rtęci to już dawno nie widziałem, maleńkie jajeczka, zwykłe jaja i chyba 700W LRF a to wszystko w mojej ulubionej ORZ3
Nie lubię sody.