

Muszę go podłączyć i sprawdzić, jak to wygląda. Nigdy wcześniej nie widziałem tego żyrandola w takim kolorze, choć przypuszczałem, że zielone mogły istnieć. Były także granatowe. Mam nawet pojedynczy klips w takim kolorze. Czyli potwierdzone, że były produkowane przynajmniej w ośmiu wersjach kolorystycznych: czarny, brązowy, czerwony, biały, żółty, pomarańczowy, granatowy, zielony. Domniemam, że była także wersja jasnobłękitna oraz beżowa, a być może i jasna zieleń. Ciekawe, czy zdarzało się łączenie np. dwóch kolorów w jeden żyrandol.Beton napisał(a):Świetny, zazdroszczę. Fajnie musi wyglądać nocą, jak światło prześwituje przez ten zielony plastik.
Właśnie nie jest pomalowany, to prawdziwy, zielony plastik.OUKS340 napisał(a):Coś mi się wydaje, że on jest dosyć starannie pomalowany. Jakoś sztucznie ta zieleń wygląda
Ohydna to jest chromoniklowana tandeta z przewodami w przezroczystym oplocie, jakiej pełno w marketach budowlanych.JeD napisał(a):Jeszcze więcej ohydy
Powrót do Klasyczne oprawy oświetleniowe wewnętrzne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości