DIY [czyli zrób to sam]

[Whites86]

Efekt fajny, chociaż kompletnie nieekonomiczne, już lepiej użyć rurek 6W albo 8W - te są także w wersjach 9xx

ale 6-tki czy 8-ki już nie są takie fajne ekonomia mnie nie interesuje, chce uzyskać ciekawy efekt

[litak1]

Dokładnie Whites
Niektórzy cały czas doradzają jak to zrobić ekonomiczniej czy z lepszym światłem. To nie o to chodzi, Kolega Lampka tak sobie to wymyślił i wykonał i jest to dla Niego dużo więcej warte, niż jakieś paski led czy inne długie świetlówy, które mają być może światło i wydajność nieporównywalnie lepszą. On chciał tak bo lubi światło świetlówek, zwłaszcza miniaturek i świeci mu ich naprawdę dużo, przez co można oglądać wiele ciekawych efektów przy zużywaniu się tego "zestawu". Czytajcie jego posty to będziecie wiedzieć, że jest to dla Niego ważniejsze niż tylko świecenie.
Brawo Lampka... mnie się bardzo podoba i jest wykonane bardzo starannie. Niedaleko mnie jest mały kościółek w Kalwarii Zebrzydowskiej i obraz w ołtarzu jest bardzo podobnie oświetlony takimi krótkimi lampkami dookoła (chyba 8W) A świetlóweczek jest chyba około 16.

[Lampka]

Dzięki Rzeczywiście konstruując to, liczyłem przede wszystkim na używanie większej ilości miniaturowych świetlówek, zwłaszcza, że 4W są rzadko stosowane, a fajnie spełniają się jako "miniatura" klasycznych systemów oświetleniowych. Szczególnie fajny jest efekt na początku - świetlówki te celowo odpalam zapłonnikiem bimetalicznym (zamiast tych na triaku), przez co po włączeniu słychać zbiorowe "pikanie" i zapłon po kolei (lub jednocześnie) wszystkich rurek. Taka mini "alternatywa" dla klasycznych układów. Może w wolnym czasie nakręcę jakiś filmik. Wiadomo, że lepsze właściwości świetlne miałoby zastosowanie świetlówek lub lamp wyższej jakości i sprawności, ale te rurki dają wystarczająco dużo światła i nikt z domowników nie narzeka.
Szkoda, że świetlówki 4W są tak rzadko stosowane w oświetleniu, przynajmniej u nas - wtedy pewnie produkowano by je także w lepszych barwach

[KaszeL]

Co kto lubi Jeśli chodzi o światło, to staram się spełnić trzy kryteria:

1. Jakość światła, to jest priorytet. Na razie jestem na etapie CRI > 97 Pewnie z czasem będzie lepiej. CRI 80 nie świeci u mnie nawet w piwnicy.
2. Ilość, tutaj nie ma niestety górnej granicy. Jak zapewne pamiętacie, w dzień jak jest pochmurno doświetlam się jednostką Niemniej takie 10k lm z oprawy pod sufitem powiedzmy, że załatwia sprawę.
3. Sprawność, na trzecim miejscu, ale również ma znacznie. Sprawność systemowa na poziomie 15lm/W jest po prostu nie dopuszczalna A tyle niestety mają te świetlówki 4W

[toomm40]

ale tu chodziło właśnie o ilość świetlówek zgromadzonych obok siebie, tak sądzę
a potem jak zaczną wszystkie mrugać , to będzie dopiero efekt

[KaszeL]

ja chyba jestem dziwny, ale myślałem, że światło ma po prostu świecić - dobrze świecić. A nie mrugać świetlóweczkami

[jacekk]

ja chyba jestem dziwny, ale myślałem, że światło ma po prostu świecić - dobrze świecić. A nie mrugać świetlóweczkami

No bo masz rację. Ale z tego co pisze Lampka to one się świecą a nie mrugają No tak czy inaczej podziwiam za to że chciało się autorowi tego pomysłu to robić.

Tak z innej beczki cześć forumowiczów i tak ma lekkiego .....lca na punkcie tego co i jak się świeci. I dobrze. Lampka się doświetla maleńkimi świetlówkami, Amisiek ledami i MH, Ty Kaszel za to diodowy człowiek jesteś doświetlający się "jednostką" ( HQI-BT? ) Ja się czasem w warsztacie doświetlam tym co mam pod ręką i pasuje na cokół E40 albo E27 a nad warsztacikiem dumnie świeci mikro trumienka z jakimś śmiesznym kompaktem kiedy siedzę przed radiem nocą.

Grunt to mieć klimat

[Lampka]

To prawda, wszystko rzecz gustu Jak zużywam jedną świetlówkę, to mimo wszystko nie ma takiej radochy, jak użytkowanie wielu sztuk i idące za tym zużycie większej ilości, by potem móc obserwować efekty pracy przy elektrodach bez emitera. Światła dają wystarczającą ilość, jaka jest tam potrzebna, a to, że jest ich wiele i że nie jest to barwa 9xx nikomu nie przeszkadza Świetlówkami, jakie pracują w tej oprawie, są głównie rurki 4W Sylvania, Narva i Leuci, a także 6W marki Actis. Chciałem zrobić tak, by co druga miała cieplejszą barwę, ale nie dopasowałem się z tymi 6W, a rurki te mam akurat w ciepłej barwie w większej ilości.

[slaweklampy]

Witam

Taki wynalazek można by z powodzeniem zrobić dla świetlówek z trzonkiem G23 lub 2G11, oczywiście trzeba by zastosować inny układ stabilizacyjno-zapłonowy

[toomm40]

a nad warsztacikiem dumnie świeci mikro trumienka z jakimś śmiesznym kompaktem kiedy siedzę przed radiem nocą. Grunt to mieć klimat

no to jak już masz mikro trumienkę , to sobie do niej mikro rtęciówkę 50W wkręć , też będziesz mieć klimat, bo ani kompakt, ani rtęć 50W wiele światła nie da, ale zawsze będzie namiastka ulicznej lampy rtęciowej