DIY [czyli zrób to sam]

[Whites86]

Wow. Pięknie to wygląda, zazdroszczę. Mój silnik aktualnie jest zalany olejem ze wszystkich stron, chciałbym, żeby tak wyglądał. Ale już niedługo - jest zamówiona uszczelka pod głowicę, nowe uszczelniacze i będzie choć trochę przywrócona sprawność .

jak go kupiłem to tez był cały zalany olejem i wymieszany z piachem

Nie pokusisz się o jakieś drobne poprawki, np. polerowanie kolektora ssącego?

kolektor ssący trochę ciężko wypolerować, raż że jego kształt raczej średnio na to pozwala a 2 to jest alu, po wypolerowaniu musial by być czyms zabezpieczony bo bardzo szybko zoksyduje, jak odpalałem silnik w niskich temperaturach przez pierwsze minuty pracy pokrywal się szronem , w takich warunkach byłby ładny przez pare godzin potem szlag by go trafił,

tak czy inaczej obecnie kolektor ssący wygląda tak:

[JeD]

Bardzo ładnie to wszystko wygląda, a pomyśleć jak to wyglądało na początku A jak wygląda teraz

[Whites86]

Ale to nie będzie jak dawniej. To będzie dużo lepiej niż dawniej :>

faktycznie nowe skody nie były tak dopicowane tak wygląda silnik który przejechał tylko 9 tyś km , i calą reszte życia spędził w garażu

cała historie mozna poznać tu:
http://www.autoforum.cz/zajimavosti/nas ... -byt-vase/

[Elektroservice]

Wynalazek prawie jak VM motori Ale się tak nie paszteci
A co do polerowania kolektora dolotowego to chodziło chyba o polerkę (wyrównanie) kanałów dolotowych

[Whites86]

Wynalazek prawie jak VM motori Ale się tak nie paszteci
A co do polerowania kolektora dolotowego to chodziło chyba o polerkę (wyrównanie) kanałów dolotowych

a po co to wyrównywać ?

[Elektroservice]

W takim silniku to nic nie da więc to bez sensu

[Whites86]

W takim silniku to nic nie da więc to bez sensu

a co to w ogole ma dac skoro to sluzy tylko do wciągania powietrza z mieszakną ?

[Elektroservice]

Teoretycznie im gładsza i bardziej wyrównana powierzchnia kolektora dolotowego, tym mniejsze opory przepływu zasysanego powietrza a w Twoim przypadku mieszanki paliwowo-powietrznej co przekłada się na mniejsze straty i zysk na mocy oddawanej przez silnik. Tak samo wydech czym mniej przydławiony tym lepiej, ale nie w takim czymś

[jacekk]

Nic nie da, albo lepiej napisać że da, ale niewiele Główny problem to połączone kanały dolotowe cylindrów 1,2 i 3,4 a na dokładke wspólny wydech dla 2 i 3 cylindra. Wersje rajdowe miały inną głowicę gdzie kanały dolotowe i wydechowe były osobno dla każdego garnka. Ten sam patent jest w nowszej wersji tego silniczka czyli np. Felicja 1,3.

Ale to nie rajdówka, silnik miał być trwały i niezawodny co się prawie udało. PRL-owskie silniczki rzadko dociągały do przebiegów jakie kręciły takie Skody na ówczesnych olejach.

[MRP200]

To pewnie tak jak z turbinką Kowalskiego. Jedni twierdzą, że poprawiała osiągi silnika, drudzy - że pogarszała, a jest też grupa, która twierdzi, że w ogóle nie miała wpływu na osiągi silnika. Niezaprzeczalną cechą wspomnianej turbinki była jej wysoka awaryjność - plastikowy wirnik dość często pękał, co mogło doprowadzić nawet do awarii silnika, jeżeli jego odłamki dostały się do cylindrów. Ze względu na tą wadę, późniejsze wykonania turbinek miały specjalną siatkę zabezpieczającą przed dostaniem się odłamków do kolektora dolotowego.