Beton napisał(a):toomm40 napisał(a):no bez jaj .. LRF-y i Mix-y to przeżytek i archaizm. powinny zająć miejsce na półkach kolekcjonerów i w muzeach, a nie na ulicach w dobie MH i LED
A jak ktoś ma 60 lat, całe życie sobie oświetlał podwórko LRFem 125W i nie widzi potrzeby tego zmieniać, to trzeba mu koniecznie wciskać nową oprawę LED-ową?Nic na siłę, zakazami tylko wkurzają ludzi, którzy i tak chyba coraz liczniej obracają się przeciwko UE. Jeśli nie ma na coś popytu, to i tak producenci przestaną to produkować a ludzie kupować, po co to ograniczać na siłę i uszczęśliwiać ludzi mimo ich woli? Nikt w dzisiejszych czasach nie idzie do sklepu po lampę łukową, a chyba nikt nie nakładał kretyńskich zakazów ich produkcji.
toomm40 napisał(a):no bez jaj .. LRF-y i Mix-y to przeżytek i archaizm. powinny zająć miejsce na półkach kolekcjonerów i w muzeach, a nie na ulicach w dobie MH i LED
A jak ktoś ma 60 lat, całe życie sobie oświetlał podwórko LRFem 125W i nie widzi potrzeby tego zmieniać, to trzeba mu koniecznie wciskać nową oprawę LED-ową?Nic na siłę, zakazami tylko wkurzają ludzi, którzy i tak chyba coraz liczniej obracają się przeciwko UE. Jeśli nie ma na coś popytu, to i tak producenci przestaną to produkować a ludzie kupować, po co to ograniczać na siłę i uszczęśliwiać ludzi mimo ich woli? Nikt w dzisiejszych czasach nie idzie do sklepu po lampę łukową, a chyba nikt nie nakładał kretyńskich zakazów ich produkcji.
oj, no nie bierz tego tak literalnie. wiadomo,że można sobie poczynić zapasy kilku LRF-ów, one i tak z dnia na dzień przecież nie znikną ze sprzedaży ani nawet z ulic.ale wiadomo,że powoli odchodzi się od tych lamp, bo mamy już dużo lepsze rozwiązania. więc te rozwiązania można ludziom zaproponować -ty bardziej,że LRF-y nie należą do źródeł światła z górnej półki .
ja też poczyniłem sobie zapasy rur T12 , bo je lubię z przyczyn różnych , ale -w zasadzie-nie dziwię się że przestano je produkować i uważam to za normalny objaw rozwijającej się technologii. są jakie są i świecą jak świecą ...
no-wszystko wiemy w temacie


ale to nie jest problem kilkuset osób, które lubią LRFy, czy T12 czy coś tam innego, to problem rozwijającej się technologii i postępu techniki.przychodzi pewien czas,że trzeba powiedzieć stop pewnych sprawom.
na tej zasadzie za chwilę ktoś podniesie głos,że lubi OŻk i powinny wrócić one na ulice i żarówki 500W, bo to wtedy będzie 'pięknie, w stylu retro i z epoki" a przy okazji jak oczy będzie cieszyć , prawda ?

Polonezów , Fiatów 126p, Wartburgów czy Trabantów tez już się nie produkuje, mimo że są ich fani i miłośnicy - względnie wspomniani przez Betona"60-latkowie", którzy przyrośli już na stałe do popękanych ze starości foteli swoich przerdzewiałych aut. nikt nie zabrania nimi jeździć- ale też jakoś nikt nie podnosi larum,że je wycofano z produkcji.więc...?

