No jak bym nie otwierał tego zdjęcia (mam i XP i win7) to to mniejsze po przeskalowaniu do tego samego wymiaru co duże jest i tak od niego gorsze. I odwrotnie, z tego o większej rozdzielczości po pomniejszeniu wychodzi lepsza odbitka niż z tego mniejszego. Zresztą, masz fragmenty z obu tych zdjęć, róznica jest kolosalna, oczywiście na korzyść zdjęcia większego. Z niego spokojnie zrobisz lepszego cropa niż z tego mniejszego.
Czyli jak dla mnie wszystko jest jak w najlpeszym porządku, większe zdjęcie jest po prostu lepsze. (no, może poza optyką, bo rozjazd jest straszny)

Nie lubię sody.