Odpalanie opuszczonych opraw

O fotografowaniu i filmowaniu lamp i wszystkiego co ma związek z oswietleniem

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

Postprzez Whites86 » 23 kwietnia 2016, 18:39

Mala zapowiedz
Obrazek
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

Postprzez Beton » 23 kwietnia 2016, 18:51

To tym razem dwie? Super, prosimy o więcej :).
Avatar użytkownika
Beton
 
Posty: 2103
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 12 kwietnia 2008, 12:15
Lokalizacja: Katowice/Puławy

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

Postprzez matit1 » 23 kwietnia 2016, 19:37

Dwie, ale za to jedne z bardziej nielubianych opraw przez Adama o mocy 125W :P
Avatar użytkownika
matit1
 
Posty: 3153
Zdjęcia: 1394
Dołączył(a): 13 października 2008, 16:08
Lokalizacja: Białystok

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

Postprzez famabud » 23 kwietnia 2016, 22:07

MRP200 pewnie nie szczędził argumentów żeby odpalić te padaki. xD
Light is life
Avatar użytkownika
famabud
 
Posty: 9333
Zdjęcia: 1074
Dołączył(a): 3 listopada 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

Postprzez Whites86 » 23 kwietnia 2016, 22:09

matit1 napisał(a):Dwie, ale za to jedne z bardziej nielubianych opraw przez Adama o mocy 125W :P

no właśnie... to był błąd, bo chcieliśmy polecieć na 2 agregaty i poraz 4-ty rozwaliło mi zębatkę w szarpaku.... wszystko przez te OUR 125...

powiem tylko tak, odpalania było dużo
odpaliliśmy : Osiecznej 3 sztuki OUR 125, w Ocyplu 1 sztuke OURW 2250 z 1 LRFem w asyście Policji :D , w Płaczewie 2 sztuki OUS 250 Seria krótka na 1 słupie, oraz oprawę BN 240 w jednym opuszczonym budynku w Kopytkowie :D

będzie póżniej więcej zdjęć (bo wykonałem ich około 340)
w tym kilkanaście minut różnych filmów,

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

Postprzez trojmiejski » 23 kwietnia 2016, 23:16

Świetna sprawa wyszła z tym odpalaniem, szkoda, że przez przyjazd znajomych do Gdańska nie mogłem się pojawić, a za to byłem przez nich przymuszony do przejścia tunelu pod Martwą Wisłą w ramach dnia otwartego.

Co do odpalanych opraw to interesujące jest to, że w ogóle dało się tam trafić serię krótką, mimo ograniczonej produkcji te oprawy się okazują być nie takie rzadkie.
Avatar użytkownika
trojmiejski
 
Posty: 11237
Zdjęcia: 3344
Dołączył(a): 23 października 2011, 23:33

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

Postprzez qba » 24 kwietnia 2016, 01:19

Seria krótka fajnie wyszła. Chyba po raz pierwszy ktoś odpalił sodowe oprawy. Na dodatek eliptyczne sodówki i ta barwa sodowego światła jakaś przyjemniejsza niż współczesnych sodówek.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8430
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

Postprzez lumix26 » 24 kwietnia 2016, 06:25

super że udało CI się odpalić duet OUS , ta OURW widzę że daje rade rtęciówka dobra jest :-D
Ten temat robi się coraz ciekawszy :P oby tak dalej :P
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
Avatar użytkownika
lumix26
 
Posty: 9310
Zdjęcia: 3827
Dołączył(a): 23 stycznia 2012, 20:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

Postprzez Beton » 24 kwietnia 2016, 08:50

Właśnie zauważyłem, że dość często się okazuje, że odpalane oprawy mają jeszcze całkiem sprawne rtęciówki ;). Panowie super, że udało się wam także odpalić BN-a w opuszczonym budynku, tego tutaj jeszcze nikt nie robił :D Aż spróbuję, czy mój UPS jest w stanie odpalić oprawę świetlówkową z akumulatora ;). Super zdjęcia, dzięki!

Gdzie znajduje się ta seria krótka, to pośrodku jakiegoś lasu?

Dają radę te wasze agregaty :D Tylko ta zębatka w Twoim, Whites jest tak mało wytrzymała, że wystarczy na kilka razy?
Avatar użytkownika
Beton
 
Posty: 2103
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 12 kwietnia 2008, 12:15
Lokalizacja: Katowice/Puławy

Re: Odpalanie opuszczonych opraw

Postprzez Whites86 » 24 kwietnia 2016, 09:57

Beton napisał(a):Właśnie zauważyłem, że dość często się okazuje, że odpalane oprawy mają jeszcze całkiem sprawne rtęciówki ;). Panowie super, że udało się wam także odpalić BN-a w opuszczonym budynku, tego tutaj jeszcze nikt nie robił :D Aż spróbuję, czy mój UPS jest w stanie odpalić oprawę świetlówkową z akumulatora ;). Super zdjęcia, dzięki!

Gdzie znajduje się ta seria krótka, to pośrodku jakiegoś lasu?

Daje radę ten Twój agregat :D Tylko ta zębatka jest tak mało wytrzymała, że wystarczy na kilka razy?

seria krótka znajduje się tu: https://www.google.pl/maps/@53.9004026, ... a=!3m1!1e3
na zdjęciu widać budynek, oprawy sa po przeciwnej stronie drogi tam gdzie jest taki wycięty trójkątny plac (parking)

co do zębatki to to jest najbardziej nieprzemyślana rzecz w tym agregacie..... dziadostwo jakich mało ząb który napędza koło zamachowe wykonany z plastiku... dopóki było to oryginalne to dość spory czas służyło, 2 ostatnie marki noname starczyły na odpalenie agregatu dokładnie na 4 razy :!: :evil: chyba będę musial zrobić sobie formę tej zębatki i ją z czegoś odlać jakieś alu czy coś bo to qrwicy idzie dostać :evil:
odnośnie OURW na przejeździe to szału nie robiła , LRF masakrycznie długo sie rozgrzewał i naprawdę szału nie robił, tej po 2 stronie drogi nie szło odpalić, robiła zwarcie ćwiczyliśmy przy tych oprawach tak długo aż zainteresowała się nami policja, ale naszczęscie nie robili problemów, stanęli niedaleko nas i obserwowali tak długo aż się zawineliśmy ;) , najwięcej problemów stwarzały OUR 125, rozgrzewaly się po chwili wywalało zwarcie i agregat się wyłączał po iluś próbach ta pojedyncza OUR 125 jak się rozgrzała przestała wariować i świeciła normalnie,
największym zaskoczeniem były dla mnie serie krótkie, byłem pewien że siedzą w nich LRFy (i szkoda że tak nie było) ale nie świeciły pełną mocą, pobór prądu był tak duży że spadek napięcia na agregacie wynosił 180V, że tak naprawdę też szału nie było, musialem trochę podciągać fotki z naświetlaniem by wyszły fajnie
Obrazek




film też jest już gotowy ;)

I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Foto i video

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość