Te kanałówki to jeden wielki bubel, nie dość, że ohydnie wyglądają, to jeszcze odbłyśnik to jakiś cienki wyginająca się blaszka, a obudowa to jakiś marnej jakości plastik. U babci jest takie coś w komórce, to pękł w niej uchwyt na śrubkę przez co nie da się założyć klosza. Była jeszcze jedna taka nad wejściem do schowka, ona wyleciała na rzecz świetlówkowca, i jest o wiele lepiej

Lubię klasyczne oprawy do lamp sodowych.