Zgadzam się. Znam przypadek oddania na mieszkania budynku powojskowego, gdzie przesiedlono najgorszą patologię z likwidowanych baraków, choć wielu innych ludzi latami czekało na mieszkania. I już na samym początku powymontowywali zlewy, kuchenki gazowe a nawet kible, żeby sprzedać.latarnik napisał(a):Jak się widzi takie rzeczy to nabiera się przekonania że nie powinni w ogóle żadnej pomocy dostawać. Skoro nie potrafią szanować wyciągniętej pomocnej ręki...
trojmiejski napisał(a):Widziałem podobny patent z plafonierą P lub jej klonem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość