MercuryFenix napisał(a):Nie gadaj, bo z kompaktami było to samo.

Było to samo, ale dla ludzi liczy się tylko kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Jak ktoś zarabia mały pieniążek to liczy każdy grosz i wydanie 50zł na "żarówkę" wydaje się przesadą, bo nie będzie co do gara wsadzić. Tacy zawsze wybiorą najtańszy produkt. Pasjonaci sobie poradzą, bo są świadomi wad i zalet wszystkich rozwiązań. Czy to źle, że ktoś używa T12? Pewnie, że nie - no niech sobie używa jeśli chce. Jak komuś pasuje kolorek świetlówki mięsnej, to może sobie nią świecić w pokoju przecież nic nam do tego

Tomek ma rację, że nie ma problemów z dostępnością świetlówek T12. Jak ktoś bardzo chce, to przecież kupi. Fakt, że nie ma łatwo dostępnych i tanich T12 o lepszym odwzorowaniu barw, ale nie było ich też kiedyś. Z tym, że znowu jak ktoś bardzo chce, to kupi specjalistyczne rury. Patrz Kino lumixa. Jeśli pominiemy argument finansowy, to w ogóle wszystko staje się prostsze.
Trzeba tylko uważać z zachwalaniem danego rozwiązania, np. T12 jest najlepsze bo.... argument o lepszej światłości w niskiej temperaturze jest dobry, ale tylko odniesieniu do porównania systemu T8 do T12 - abstrahując już od faktu, że są świetlówki T8 mrozoodporne. Jak zaczniemy podchodzić do tego bardziej racjonalnie, to faktycznie lepiej używać w garażu żarówek. Raz, że takie źródełka świecą zazwyczaj krótko, więc nie ma co przesadzać ze sprawnością, a dwa że jednak masz 100% strumienia od ręki. Zatem wkręcenie takiej bomby 200W nie powinno zrujnować nas finansowo za energię elektryczną. Natomiast jeśli ktoś ma warsztacik w garażu, to po za żarówką może sobie zainstalować taniego MH i będzie miał nie tylko więcej światła niż z takiej świetlówki T12 to na dodatek jeszcze ze 2x większą sprawność. Żarówa do wprowadzenia/wyprowadzania samochodu, a MH do grzebania. Można? No można, ale jeszcze lepiej zastąpić wszystko LEDami..... Eh... Patrz znowu wszystko rozbija się o kasę.