Dzisiaj z rozbieranego terenu dostałem tą oto oprawę. Elektryk zakładowy powiedział, że jest sprawna, tyle że była niepotrzebna (oświetlała tyły zakładu, a dokładnie rzekę

Po przywiezieniu:

Tu była tabliczka, ale jej nie było


Klapa otworzyła się bez żadnego problemu


Widać tam nawet resztki ptasiego gniazda

Na zdjęciach tego może nie widać, ale odbłyśnik jest bardziej czarny niż u Whitesa.

LRF POLAMP był w komplecie, jarznik aż pięknie czarny


Statek ELGO:

Oraz kond TELPODA

Na kondzie nic z napisow nie zostalo, jedynie rok produkcji - luty '67. Więc staroć, że hej.
Pozdrawiam
P.S. sorry za foty -robione "puchą po piwie"/"piecem kaflowym" itp.
