No akurat rtęci w okolicach Opola Lubelskiego (mieszkam naprawdę niedaleko

jestem mieszkańcem Powiatu Opolskiego

) to tu już od dawna nie widzę. Nawet drogi gruntowe są oświetlone albo WLS8 ( przy okazji moja najbardziej NIEulubiona oprawa) albo jakimiś Malagami ewentualnie Ledy czy coś podobnego. A sporo kilometrów robię bocznymi drogami z racji hobby

Jakieś niedobitki (trumienki) spotkałem tylko raz niedaleko Poniatowej. A dalej i bliżej... Żółto, śmiem twierdzić że rtęć w opolskim to spotkać możńa tylko tymczasowo w oprawach gdzie uszkodził się UZ.
Jadąc od Lublina na Krasnystaw, Chełm byłem w szoku ile nowitkich opraw ledowych wisi po słupach, podobnie kiedy jestem w podkarpackim widzę sodowe trumny i Boyeny na zmianę. A jak nie led to soda świeci. Biedne gminy dawno wywaliły rtęć i zainwestowały w jednak mniej prądożerną sodę. A teraz za sprawą jakichś dotacji i znów oszczędności wymieniają sodę na led. No ale offtopujemy troszkę

Nie lubię sody.