trojmiejski napisał(a):Ten Penning co był w tej sprawnej sztuce to jakiej jest marki?
W obydwu sztukach były wkręcone takie same, niestety napisów nie widać... Poniżej przedstawiam zdjęcia osprzętu, dziwna jest ta zalewa dławików, wygląda trochę jak szlaka z wypalonego w dużej temperaturze koksu
Dobrze że udało Ci się uratować te dwa klasyki rzadko spotykane. Ogólnie to fajne choć trochę dziwaczne oprawy ale mi szczerze podobają się bardziej niż trumienki