przez MRP200 » 29 lipca 2017, 22:04
Teraz tylko dorobić instalację zasilającą do kolekcji opraw. Nie musi być jakaś wyrafinowana jak to kiedyś zrobił jeden z naszych kolegów. Najprościej puścić po ścianie listwę i dać najlepiej potrójne zestawy gniazd. A oprawy które mamy zamiar zaświecić, powiedzmy dla prezentacji, będziemy załączać z wtyczki. Całość możemy oczywiście podzielić na kilka obwodów, szczególnie, jeżeli miejsce kolekcji ma zasilanie trójfazowe, i dać na to osobne zabezpieczenie i różnicówkę dla bezpieczeństwa. Jeżeli miejsce kolekcji ma zasilanie jednofazowe, to można potraktować to jako jeden obwód, bo w końcu całą kolekcją na raz świecić raczej nie będziemy. Nie mniej samodzielnie tej instalacji nie rób, sprawy połączeniowe zostaw fachowcom. Samodzielnie możesz jak najbardziej pomocować trasy przewodów i osprzęt.