Moderator: cukrownik
Lampka napisał(a):Niestety to prawda - do nielicznych zalet kompaktów nad ledami można zaliczyć nieco lepszą odporność na temperatury, bo większość popularnych ledów zabijana jest własnie przez to. Gdy takie źródła światła działają, często można się nieźle poparzyć przy ich dotykaniu (niestety testowane empirycznie).
Wizualnie znaczna część ledów też szału nie robi - mała świecąca kopułka na górze i wielka obudowa nie jest jak dla mnie bardziej funkcjonalnym rozwiązaniem niż poskręcana rurka kompakta, ktora przynajmniej świeci we wszystkich kierunkachNa szczeście obecnie coraz więcej dostepnych ledów ma tą świecacą część większą, podobnie jak w kompaktach z kloszem.
Faktem jest, że proste zasilacze do ledów nie powodują z tym problemów - układ oparty na kondensatorze o odpowiedniej pojemności oraz mostku Graetza i kilku rezystorach prawie w ogóle się nie grzeje. Sprawność takiego rozwiązania nie jest z pewnością wygórowana, ale trwałość - przy odpowiednim dobraniu parametrów elementów - potrafi być znacznie wydłużona. Tylko po co producenci mieliby wykonywać lampki o lepszej trwałości? Przecież jak taka np. ledówka przepali się po kilku miesiacach, to użytkownik będzie musiał lecieć po nową do sklepu i wydać kolejne pieniądze. Pół biedy, jak takie źródełka są jeszcze na gwarancji (z tego co pamiętam, to Leroy Merlin na niektóre Lexmany daje nawet 5-letnią).
latarnik napisał(a):Dobre kompakty są lepsze od wielu LEDów jeżeli chodzi o trwałość. Słabych dziadowskich kompaktów nie używam, więc nie mogę się wypowiedzieć.![]()
Jakość światła dobrych LEDów jest lepsza od każdej świetlówki kompaktowej, tanich LEDów nie używam.![]()
W większości zastosowań przyszłość należy do LEDów, bo są po prostu technicznie lepsze. Jedyne zastrzeżenia mam do opraw z niewymiennym źródlem. Tam będzie mnóstwo problemów, bo długa żywotność LEDów to często niestety fikcja.
Już od pewnego czasu popularne chińskie marki tego rozwiązania nie stosują, gdyż kondensator "foliowy" jest o wiele droższy od układu scalonego.Lampka napisał(a):Faktem jest, że proste zasilacze do ledów nie powodują z tym problemów - układ oparty na kondensatorze o odpowiedniej pojemności oraz mostku Graetza i kilku rezystorach prawie w ogóle się nie grzeje.
Wydłużona? Przy tym układzie zasilania? Wystarczy trochę "śmieci" w sieci i układ popali LEDy.Lampka napisał(a):Faktem jest, że proste zasilacze do ledów nie powodują z tym problemów - układ oparty na kondensatorze o odpowiedniej pojemności oraz mostku Graetza i kilku rezystorach prawie w ogóle się nie grzeje. Sprawność takiego rozwiązania nie jest z pewnością wygórowana, ale trwałość - przy odpowiednim dobraniu parametrów elementów - potrafi być znacznie wydłużona.
JeD napisał(a):Byłeś ty ostatnio nie wiem w Leroy Merlin? Normalne LEDy jako żarówki, w obudowie żarówki, świecące we wszystkie strony. ...Polecam się przejść do nawet marketów budowlanych zobaczyć co tam jest, a nie kręcić nosem.
...lecz mówienie, że są nad LEDy to trochę jednak nie wygląda do końca fair.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość