Lubię ten efekt

Utilizer napisał(a):No to wiadomo. Pod tym względem oryginalne SL to najlepsze co może być. Jedyne kompakty do których można coś czuć
zdzichu napisał(a):W moim domu 3/4 świetlówek kompaktowych założonych przy remoncie w 2010 roku nadal działa, a nie dalej jak tydzień temu wyniosłem do pojemnika w Biedronce całą torbę najróżniejszych uszkodzonych lamp - ok. 20 najróżniejszych diodowych (od chińskiego badziewia do IKEA LEDARE), które osiągnęły trwałość mniej więcej żarówki halogenowej świecąc w normalnych domowych żyrandolach (żadnych zamkniętych kloszy) i kilka zajechanych totalnie 7-letnich świetlówek. Teraz pytanie co się bardziej opłaca - kupować żarówki halogenowe, które są tanie ale drogie w eksploatacji, diody które są drogie (te lepsze) i tanie w eksploatacji, czy świetlówki które te 7 lat bez problemu świecą ?
JeD napisał(a):zdzichu napisał(a):W moim domu 3/4 świetlówek kompaktowych założonych przy remoncie w 2010 roku nadal działa, a nie dalej jak tydzień temu wyniosłem do pojemnika w Biedronce całą torbę najróżniejszych uszkodzonych lamp - ok. 20 najróżniejszych diodowych (od chińskiego badziewia do IKEA LEDARE), które osiągnęły trwałość mniej więcej żarówki halogenowej świecąc w normalnych domowych żyrandolach (żadnych zamkniętych kloszy) i kilka zajechanych totalnie 7-letnich świetlówek. Teraz pytanie co się bardziej opłaca - kupować żarówki halogenowe, które są tanie ale drogie w eksploatacji, diody które są drogie (te lepsze) i tanie w eksploatacji, czy świetlówki które te 7 lat bez problemu świecą ?
Ja patrze na jakość świecenia, odkąd przerzuciłem się na LEDy, to widze w kompaktrach taki chamski zafarb
Utilizer napisał(a):Jedyne kompakty do których można coś czuć
JeD napisał(a):Ja jeszcze lubię 3 rurkowce równoległe Philipsa
Powrót do Świetlówki liniowe i kompaktowe
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość