Pamiętam taki patent u naszych sąsiadów, przeciwwaga była z białej porcelany, wgapiałem się w nią próbując dociec, jak i po co się tą lampę opuszczało?
Mam kilka fot z netu, ale nie za dużo - może Wy mi pomożecie znaleźć inne, lepsze?
Wydaje mi się, że ją widziałem w Muzeum Techniki w Wwie






