Kolejna - ostatnia część fotorelacji ze Świętochłowic, z 2020 roku. Tym razem dzielnica Lipiny.
Na terenie Lipin występowały bardzo różne latarenki, ale w kilku wiodących wersjach. Występowało tam oczywiście dużo małych latarenek cynkowych, takich jak już pokazywałem nieraz w odniesieniu do innych dzielnic miasta. Jednak równie dużo było tutaj innych ich wersji, m.in duże cynkowe latarenki z otwieranymi drzwiczkami, a także latarenki z blachy ocynkowanej, które wiekiem również prawdopodobnie są bardzo stare. Można je zobaczyć na bardzo starych zdjęciach miasta z wczesnych lat 60-tych. Te cynkowe duże latarenki mogą pochodzić z lat 60-tych, ale nie wykluczone jest ich pochodzenie z lat 50-tych. Również te modele w podobnym rozmiarze, wykonywane z blachy ocynkowanej, mogą pochodzić z podobnych lat, odnoszę wrażenie, że na zdjęciu z 1962r już taka wisi. Fakt, że blacha ocynkowana stosowana była do produkcji latarenek jako główny komponent raczej w późniejszych latach, jest tu ciekawą rzeczą, biorąc pod uwagę ich wiek.
Latarenka cynkowa duża, z otwieranymi drzwiczkami na Chorzowskiej 16, taka sama jak np. na ul. Czajora 5, pokazywana wcześniej.




Tabliczka emaliowana na tym samym budynku, wisząca nieco dalej, z zupełnie inną numeracją, zapewne przedwojenna:

Chorzowska 25 i okoliczne adresy - stylowe drewniane domki biegnące wzdłuż ulicy, a na nich stylowe latarenki, już nieco zniszczone przez czas, chociaż widac, że były odnawiane, ostatni raz zapewne około 2012r, gdy była tam wymieniana instalacja. Fotki latarenek w ładnej jesiennej scenerii.









































Chorzowska w innej części ulicy, w centrum dzielnicy Lipiny. Tutaj jak się okazuje, nie wszystkie kwadratowe numerki były podświetlane. Oto przykład egzemplarza, których było (i częściowo nadal jest) tam wiele, wyprodukowanych i zamontowanych zapewne około 2005-2006r, a może nawet później, gdzie nie ma podświetlenia i numeratory służą jedynie jako tabliczki.




Ciąg dalszy ulicy - starsze wersje numeratorów są z podświetleniem, jak zwykle. Te bez podświetlenia mają mniejszą czcionkę i węższe napisy, po tym można je poznać.





Przykład latarenki ocynkowanej, która jednak może pochodzić nawet z początku lat 60.





Małe latarenki cynkowe, popularne ogółem w mieście, które także można spotkać na Chorzowskiej miejscami. Tutaj widać przykłady - Chorzowska 63 i okoliczne adresy, w późnojesiennej scenerii.














Przy okazji inne ciekawe pozostałości na budynkach:


Kwadratowy numerek LED, który nadal sobie świecił od x lat, podłączony cały czas do sieci, być może na sztywno. Panelik LED, podświetlany bursztynowymi diodami, podobnie jak np. często podświetlenie w domofonie. Montowany na pewno przed 2006r, bo na zdjęciu z wtedy kwadratowe świecące numerki już wisiały, więc może działać nieprzerwanie od tak dawna...

















ul. Mickiewicza, gdzie na budynkach występowały zarówno metalowe latarenki z blachy ocynkowanej, zapewne z początku lat 60-tych lub starsze, jak i kwadratowe numeratory LED sprzed ponad 15 lat.





























I na koniec tej obszernej i bogatej fotorelacji dodam, że wszystkie zdemontowane numeratory, a w szczególności latarenki zostały odzyskane i zachowane - i nie wyleciały ze złomem

Zostaną zrewitalizowane lub zachowane w kolekcji. Obecnie na ich miejscach znajdują się nowe kwadratowe numeratory LED, wykonane tak samo jak te starsze ich wersje, ale świecące jasno (na miarę współczesnych LEDów) w różnych kolorach w zależności od ulicy, najczęściej na kolor biały.
Oto przykładowa fotka jednej z tych większych latarenek z ul. Chorzowskiej w akcji - z żarówką jak przystało na oryginał
