Na jesienną smutną rzeczywistość, dziś pokaże coś klasycznego

Jeden z trzech "papierzy", w odmianie najpopularniejszej - czyli ORZ-2. Oprawę posiadam już od pewnego czasu, cechuje ją bardzo fajna tabliczka znamionowa oraz brak dziur w laminacie. Oprawa, z czasów, kiedy wszyscy zaczęli zachwycać się tworzywem sztucznym, można powiedzieć taka motoryzacyjna Syrena "laminat". Rozwiązanie, jak wiemy nie przyjęło się, z roku na rok coraz ciężej znaleźć fajnego papierzaka. Przenieśmy się zatem w czasie i zobaczmy tę oprawę:





Odpalamy?
