[Wojtek26162] Nowosądeckie łyżki z kloszem

Wasze oprawy oświetleniowe

[Wojtek26162] Nowosądeckie łyżki z kloszem

Postprzez Wojtek26162 » 20 grudnia 2024, 20:25

Witam ;)

Dzisiaj chciałbym zaprezentować, a przy okazji też nieco podzielić się moimi spostrzeżeniami na temat łyżek z kloszem. W końcu znalazłem chwilę, aby je doprowadzić do porządku, a ogólnie jeszcze kilka miesięcy temu były w użyciu oświetlając nowosądeckie uliczki. Niestety ten rok przyniósł kolejne modernizacje na terenie tego miasta i wyleciało trochę łyżek z kloszem, ale na szczęście nie wszystkie poszły na stratę, a na niektórych uliczkach też nadal są w użyciu ;)

Do wyczyszczenia i postawienia jako reprezentację kolekcji wybrałem sobie takie oto dwa egzemplarze, z czego jedna jest o mocy 150W i jest wyposażona w statecznik Elgo STS-150, natomiast druga jest o mocy 250W i ma zainstalowany rtęciowy zalewany statecznik SR1-250 pomalowany na biało. I teraz kilka spostrzeżeń na ten temat ;) Miałem okazję przegrzebać kilkadziesiąt sztuk tych opraw na stercie, a także widziałem sztuki, które trafiły do innych kolekcjonerów. W tych oprawach zdecydowanie dominują stateczniki Elgo STS-150 z 2001 i 2002 roku, w niektórych są również dławiki Elremet 150W i one miały oczywiście wkręcone lampy sodowe o mocy 150W, zaś nieco mniej egzemplarzy ma stateczniki rtęciowe SR1-250 i one były z lampami sodowymi 250W. To oznacza wprost, że te oprawy powstawały w dwóch mocach: 150W i 250W, z czego 150W było wyraźnie więcej. Poza tym warto wspomnieć o datownikach stateczników Elgo, które wyżej opisałem z jakimi datownikami występują oraz o zachowanych oryginalnych zapłonnikach firmy Elkar, na których ogólnie z tego, co zauważyłem, powtarza się data 2001 roku... Wygląda na to, że te oprawy jednak powstawały też nieco pózniej, niż w latach 90-tych, czemu w sumie sam byłem zaskoczony. Kondensatory natomiast częściowo dostawały stare rtęciowe z odzysku (niektóre z nich były malowane), a w niektórych sztukach montowano nowe firmy Krak-Old. Całość jest okablowana przewodami LgY z zaprasowanymi końcówkami. Oprawki natomiast klasyczne znane z polskich rtęciowych klasyków: znicze, które wyglądają na wcześniej używane i ich koszyczki były malowane na czarno oraz porcelanowe.

Generalnie od razu na pierwszy rzut oka widać, że to nie są jako tako nowe oprawy, a po prostu nic innego, jak stare łyżki po remoncie. Obudowa i odbłyśnik są wytrawione i widać ślady ich renowacji. Obudowy niektórych egzemplarzy były malowane jasnoszarą farbą, a innych nie, co widać na przykładzie moich dwóch sztuk. Wsporniki z odlewu natomiast były malowane na czarno. W przypadku tabliczek znamionowych, gdy była to starszego typu na nitach to była usuwana, a nowsze tłoczone pozostawały. Poza tym każda dosłownie jest inna: różne obudowy, przeróżne rodzaje dolnych pokryw, w tym nawet te z dziurką od OURJ (miałem z taką styczność, miała nawet tabliczkę, gdzie pozostał typ OURJ-400 :mrgreen: )

Zastanawia mnie też teraz nieco kwestia oznaczenia tej oprawy. Wersja 150W na logikę powinna się nazywać ORZ.N-150S, poza tym jestem niemal pewien, że te oprawy powstawały też w oryginalnej wersji do lamp rtęciowych 250W. Na forum kiedyś była informacja, że na tych oprawach naklejano tabliczkę znamionową. Problem jest w tym, że ja nie dość, że nie widziałem żadnej z naklejką, to też nawet nie widziałem żadnej ze szczątkami naklejki ani jakimś śladem, który by sugerował, że owa naklejka z danymi znamionowymi była (zaś były w niektórych sztukach nieco inne naklejki, ale o tym nieco niżej). Zatem moim zdaniem te oprawy raczej tabliczek znamionowych nie miały. Naprawdę fajnie by było odnaleźć jakąś dokumentację na tematy tych opraw i potwierdzić te dane odnośnie typów, gdyż na ten moment biorąc to wszystko pod uwagę jest to moim zdaniem dość zawiłe :roll:

Ale nie przedłużając, zapraszam na fotorelację, a resztę szczegółów przedstawię w trakcie ;) Oprawy zostały wyczyszczone i nieco naprostowałem pozaginane rogi obudowy (konserwator w większości przypadków ułatwiał sobie sprawę i zamykał je poprzez zaginanie obudowy :twisted: ), mam również zamiar wypolerować pożółkłe klosze, najwyraźniej niestety wykonane z poliwęglanu.

Obrazek

Obrazek

Tak jak wspomniałem, jedna oprawa ma pomalowaną obudowę, a druga nie:

Obrazek

Wersja 150W ma oryginalną tabliczkę Mesko, była to oprawa ORZ 7-1 z 1977 roku:

Obrazek

Zaś w 250W pozostał ślad po starej nitowanej tabliczce która została usunięta:

Obrazek

Dodatkowo na tej 150W widnieje fragment ciekawej naklejki w kolorze zielonym z napisem ZAŁ. W czasach, gdy robiłem dużo zdjęć tym oprawom widziałem co najmniej kilka egzemplarzy z tymi naklejkami, gdzie były w całości. Nie mam pojęcia, co ona może oznaczać, oprawa nie ma żadnego dodatkowego wyposażenia:

Obrazek

Obie oprawy mają różne odlewy:

Obrazek

Obrazek

Osprzęt wersji 150W: statecznik Elgo STS-150 z 2002 roku, zapłonnik Elkar z 2001 roku oraz kondensator z odzysku Unitra Telpod:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Celem umożliwienia montażu tego statecznika został on przymocowany do takiej oto blaszki:

Obrazek

A oprawa posiada oprawkę typu znicz pomalowaną na czarno, gdzie farba zaczęła się już łuszczyć, zamontowaną normalnie:

Obrazek

Osprzęt wersji 250W: rtęciowy zalewany dławik SR1-250 pomalowany na biało, gdzie część nadruku prześwituje, a kondensator kanciasty z telpoda, który został pomalowany i najwyraźniej ktoś go odłączył jeszcze zanim oprawa trafiła do mnie. Zapłonnik niestety wymieniony, ale na przykładzie innego egzemplarza widziałem, że były w nich takie same Elkary, jak w 150W, być może go podmienię:

Obrazek

Obrazek

A w oprawie jest porcelanowa oprawka zamontowana pod kątem, tak, aby lampa była nieco wychylona:

Obrazek

Natomiast odbłyśniki w obu oprawach mimo lat eksploatacji lśnią jak lustro :)

Obrazek

A pod nimi oryginalny odbłyśnik Mesko, który został wytrawiony:

Obrazek

No i palimy łyżeczki :) Zostawiłem je z tymi samymi źródłami, z którymi te oprawy pozyskałem: lampy sodowe Philips SON-T Pia Plus 150W i 250W:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziękuję za uwagę :)
Lubię klasyczne oprawy do lamp sodowych.
Avatar użytkownika
Wojtek26162
 
Posty: 1317
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 8 listopada 2018, 21:59
Lokalizacja: Małopolska

Re: [Wojtek26162] Nowosądeckie łyżki z kloszem

Postprzez qba » 20 grudnia 2024, 22:03

Ciekawa sprawa z tymi łyżkami. Szkoda, że Mesko nie poszło tą drogą i nie zaczęło na bazie łyżek produkować opraw sodowych. Na pewno mogłyby konkurować ze stradami.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8427
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: [Wojtek26162] Nowosądeckie łyżki z kloszem

Postprzez JeD » 20 grudnia 2024, 23:05

Wojtuś, kawał dobrej roboty.

Również uważałem, że są to po prostu wyremontowane stare oprawy, a nie jakiś nowy byt. Fajnie by się stało gdyby kolega, który wskazywał, że jest w posiadaniu karty katalogowej tej oprawy upublicznił ją.

Korzystając z okazji, pokaże pewną ciekawostkę, czyli przerobioną oprawę OURJ-400 z 1977 na "łyżkę z kloszem". Co ciekawe, oprawa nie posiada startych napisów OURJ, posiadam również inny egzemplarz - ORZ-7, który również nie ma startego napisu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



qba napisał(a):Ciekawa sprawa z tymi łyżkami. Szkoda, że Mesko nie poszło tą drogą i nie zaczęło na bazie łyżek produkować opraw sodowych. Na pewno mogłyby konkurować ze stradami.


Z całym szacunkiem, ale to by nawet nie stało obok Strady. Odbłyśnik z optyką rodem z lat 60tych, przestarzały design oraz upierdliwa konserwacja spowodowana jakością wykonania, sprawiłaby jedynie uśmiech potencjalnych oferentów.
Nawet z pozoru najdziwaczniejsza, najskromniejsza pasja jest czymś bardzo, ale to bardzo cennym... ;)
#lubie_sode
Avatar użytkownika
JeD
 
Posty: 7307
Zdjęcia: 776
Dołączył(a): 22 marca 2012, 19:28
Lokalizacja: Lubelskie

Re: [Wojtek26162] Nowosądeckie łyżki z kloszem

Postprzez Marcin » 20 grudnia 2024, 23:12

Oczywiście - łyżka byłaby fatalną bazą pod jakąkolwiek nowoczesną oprawę sodową.
Projekt oprawy z lat 50-tych w połączeniu z faktem, że - jak przystało na epokę ludu pracującego ku chwale socjalizmu - jest bardzo toporna, nie pomaga (poniekąd Elcar skorzystał z tej "jakości", bo spasy między rantem odbłyśnika a klapą pozwoliły na montaż klosza). Sama Strada, a nawet kwadratówka, są rewolucyjne w porównaniu do łyżki, a ich wprowadzenie przyspieszyło wywalanie trupiastych ORZ-6/7 z miast.

Co do samej łyszuni z kloszem, ciekawi mnie fakt pozostawiania stateczników rtęciowych. Skoro byli w stanie skołować do tej oprawy klosz, wykonać mocowanie zawiasu klapy z odlewu aluminiowego i dorobić customową podstawkę pod STS-150, to dziwne, że nikt nie pofatygował się by zamontować STS-250. Wersję ekonomiczną komuś :) ?
wiki.lighting-gallery.pl
Avatar użytkownika
Marcin
 
Posty: 772
Dołączył(a): 24 września 2018, 21:44
Lokalizacja: Głogów

Re: [Wojtek26162] Nowosądeckie łyżki z kloszem

Postprzez qba » 20 grudnia 2024, 23:46

Łyżka w aluminiowej wersji nie była złą oprawą. A te nowosądeckie przeróbki, to nie widziałem na żywo, jak świeciły, ale chyba nie było z tym tak źle, jeśli tyle lat się utrzymały na ulicach.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8427
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: [Wojtek26162] Nowosądeckie łyżki z kloszem

Postprzez Lodzkie2oprawy » 21 grudnia 2024, 00:08

Trzeba przyznać – bardzo ciekawy tekst o historii oprawy na temat której niewiele wiedziałem, a jest to konstrukcja dość ciekawa i niestandardowa, no bo jak widać trudno znaleźć dwa takie same egzemplarze ;) :)
Uwielbiam światło WLSów
Uwielbiam oprawy Elgo
Avatar użytkownika
Lodzkie2oprawy
 
Posty: 227
Dołączył(a): 11 czerwca 2020, 12:08
Lokalizacja: Łódź

Re: [Wojtek26162] Nowosądeckie łyżki z kloszem

Postprzez Wojtek26162 » 24 grudnia 2024, 01:04

Dziękuje za słowa uznania od kolegów :) Co do samych opraw to rzeczywiście nie są pozbawione mankamentów, ale drugiej strony to też nie ma co oczekiwać cudów po konstrukcji, która była modyfikacją starych opraw z demontażu, a w sumie to i tak posłużyły ponad 20 lat ;)
Lubię klasyczne oprawy do lamp sodowych.
Avatar użytkownika
Wojtek26162
 
Posty: 1317
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 8 listopada 2018, 21:59
Lokalizacja: Małopolska


Powrót do Wasze kolekcje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość