... quote]
Te deski to faktycznie powiększenie powierzchni (jak narty, im większa powierzchnia, tym mniejszy nacisk na powierzchnię)
Ale drugi cel tych podkładek drewnianych to stabilizacja podparcia. Deska jest miękka, więc czysty styk stopy podnośnika z np. betonem czy asfaltem grozi nawet przesunięciem (poślizgiem) stopy. Miękkie drewno znakomicie kompensuje chwilowe zwiększenia i zmniejszenia nacisku na stopę, dzięki czemu cały pojazd nie będzie się kołysał (stopa "wpije" się w deskę i juz się na niej nie poruszy, zaś sama deska nie poślizgnie się na prawie żadnej powierzchni, na której jest położona, jej dolna powierzchnia sprawia duże tarcie).
Nie wiem, ale być może niektóre stopy mają gumowe podkładki na spodzie?, tylko że te gumy mają w sumie też małą powierzchnię i chyba szybko się zużywają, więc REASUMUJĄC: kawał grubej deski (najlepiej takiej płatwi z więźby dachowej) najlepiej spełnia zadanie stabilizacji i pewnego oparcia stopy podnośnika.
PS. Dawno Cię tu Andrzeju Lisku nie widziałem

Tym bardziej więc sie cieszę (jakem cieszyn), że znowu nadajesz


