lampa123 napisał(a):Z tego co słyszałem, to chodzi chyba właśnie o przegrzanie.
W układzie zapłonowym nie ma się co przegrzać.
Układ zapłonowy tak jak napisał CDM jest potrzebny tylko w fazie zapłonu. Po zapaleniu się lampy napięcie na niej jest znacznie mniejsze niż 230V toteż układ zapłonowy zaprojektowany na napięcie sieciowe nie ma prawa działać.
Gdy lampa nie odpala TUZ generuje cały czas impulsy wysokiego napięcia dlatego, że nie ma spadku napięcia na stateczniku. Może to trwać tygodniami, do czasu aż nie wymienią zepsutej lampy. Impulsy wysokiego napięcia degradują izolację a gdy transformator impulsowy jest kiepskiej jakości następuje przebicie między uzwojeniami . Czasami też może się uszkodzić jakiś opornik lub tyrystor.
To niestety ciemna strona lamp MH które czasem mogą tak zakończyć swój żywot...
