Dziś dotarła do mnie paczka z czymś, czego zakup planowałem od dawna. Chodzi oczywiście o tytułowy transformator separacyjny. Od dziś wszelkie moje instalacje testowe będę zasilał właśnie przez niego - bezpieczeństwo przede wszystkim. Oto fotki tego klocka





Na zdjęciu dla skali postawiłem przy nim LRF 125W. Jak widać, trafko jest sporawe. Ostatnia fotka przedstawia tabliczkę znamionową, dla tych którzy nie znają języków obcych małe tłumaczenie:
Napięcie pierwotne: 400 - 230 V, prąd pierwotny: 15 - 26.1A
Napięcie wtórne: 230 V, prąd wtórny: 26.1A
Moc: 6000VA - tak, 6kVA

Małe wyjaśnienie odnośnie napięcia pierwotnego. Transformator może być zasilany zarówno z 230V jak i sieci 400V. Uzwojenie pierwotne ma po prostu dodatkowy odczep. Zasadniczo takie rozwiązanie stosuje się po to, żeby zmniejszyć pobór prądu po stronie pierwotnej transformatora. Ja natomiast mam zamiar korzystać z tego dobrodziejstwa nieco inaczej. Jeśli zamienimy miejscami przyłącza, podłączając zasilanie do strony wtórnej, na uzwojeniu pierwotnym będę miał dostępne napięcie 400V, którego w domku ze względu na jednofazową instalację nie mam. W ten sposób jeśli kiedyś uda mi się kupić LRF 2000W, to będę go mógł odpalić

Dla wszystkich tych, którzy nie widzą czym jest transformator separacyjny, odsyłam do definicji ze znanej encyklopedii

Z Wikipedii
Transformator separacyjny to specjalny transformator, którego przekładnia jest równa 1 (napięcie wyjściowe jest równe napięciu wejściowemu) oraz posiada wzmocnioną izolację między uzwojeniem pierwotnym i uzwojeniem wtórnym.
Stosowany jako jedna z form ochrony przeciporażeniowej wszędzie tam, gdzie istnieje podwyższone zagrożenie porażenia prądem elektrycznym, np w pomieszczeniach o dużej wilgotności, wnętrzach metalowych zbiorników, a z różnych powodów nie korzysta się z urządzeń o obniżonym (bezpiecznym) napięciu. Istotą tego zabezpieczenia jest wyeliminowanie drogi powrotnej dla prądu porażeniowego jaki w wyniku uszkodzenia izolacji elektrycznej chronionego urządzenia mógłby popłynąć przez użytkownika i ziemię do źródła zasilania. Warunkiem skuteczności tego zabezpieczenia jest zasilanie tylko jednego odbiornika z jednego transformatora i nieuziemiony punkt zerowy uzwojenia wtórnego.