[Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Historia oświetlenia polskich miast i realizowane inwestycje oświetleniowe

Re: [Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Postprzez oskard » 25 września 2009, 14:07

Ale Mesko już niestety ledwo przędzie, ale mogliby łyżki na sodę produkować, trudno, zawsze to lepsze niż soda w czymś nowym. Ale parametry mają dobre, i z sodą świecą czasem lepiej niż nowoczesne oprawy. A to że wszędzie wolą sodę, to sie nie dziwię, Polacy są oszczędni i od zawsze ciągło ich do nowoczesności, nawet do jej złej strony. Niestety, taki już to naród, że dotychczasowe wygody, o których wcześniej nie marzył, szybko mu sie nudzą, i chce mieć więcej, nowocześniej :| Ale to żaden argument dla nas. To że wszędzie wolą sodę, nie znaczy że my, pasjonaci i znawcy tematu, mamy mieć takie samo zdanie, jak ludzie którzy się gucio na tym znają :D Ludzi nie obchodzi w większości co im świeci, czy to ma historię itd. tylko żeby było ślicnie, nowiuśko, i jasno :!: :!: żeby mieli lepij oświetlone niż sąsiad, a więc zwykłych ludzi nie bierzmy tu za przykład :| Bo gdyby od zwyczajnych ludzi zależało jak ma wyglądać miasto to połowę zabytków by rozwalili, bo są zniszczone, obskórne i bez kanalizacji ;) Do takich rzeczy są potrzebni pasjonaci, ale jak tu nawet na łyżkę, chlubę naszego przemysłu państwowego, mówi sie że jest złomem, i że ma fotometrię do kitu... to chyba złe forum wybrałem :|
Avatar użytkownika
oskard
 
Posty: 2550
Zdjęcia: 29
Dołączył(a): 16 stycznia 2009, 21:02
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pn.)

Re: [Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Postprzez swietlik » 25 września 2009, 14:55

oskard napisał(a):Ale Mesko już niestety ledwo przędzie, ale mogliby łyżki na sodę produkować, trudno, zawsze to lepsze niż soda w czymś nowym. Ale parametry mają dobre, i z sodą świecą czasem lepiej niż nowoczesne oprawy.

Ale nikt by takiego czegoś nie kupił ;)
Jedyna funkcja starej łyżki na słupie jest taka, że chroni lampę i dławik przed deszczem :mrgreen:
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3015
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Re: [Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Postprzez Whites86 » 25 września 2009, 15:13

oskard napisał(a):Ale Mesko już niestety ledwo przędzie, ale mogliby łyżki na sodę produkować, trudno, zawsze to lepsze niż soda w czymś nowym. Ale parametry mają dobre, i z sodą świecą czasem lepiej niż nowoczesne oprawy. A to że wszędzie wolą sodę, to sie nie dziwię, Polacy są oszczędni i od zawsze ciągło ich do nowoczesności, nawet do jej złej strony. Niestety, taki już to naród, że dotychczasowe wygody, o których wcześniej nie marzył, szybko mu sie nudzą, i chce mieć więcej, nowocześniej :| Ale to żaden argument dla nas. To że wszędzie wolą sodę, nie znaczy że my, pasjonaci i znawcy tematu, mamy mieć takie samo zdanie, jak ludzie którzy się gucio na tym znają :D Ludzi nie obchodzi w większości co im świeci, czy to ma historię itd. tylko żeby było ślicnie, nowiuśko, i jasno :!: :!: żeby mieli lepij oświetlone niż sąsiad, a więc zwykłych ludzi nie bierzmy tu za przykład :| Bo gdyby od zwyczajnych ludzi zależało jak ma wyglądać miasto to połowę zabytków by rozwalili, bo są zniszczone, obskórne i bez kanalizacji ;) Do takich rzeczy są potrzebni pasjonaci, ale jak tu nawet na łyżkę, chlubę naszego przemysłu państwowego, mówi sie że jest złomem, i że ma fotometrię do kitu... to chyba złe forum wybrałem :|

czemu uwazasz ze wybrales zle forum ? bo stare łychy nazywa się złomem ?? miales kiedys taką w ręku ?? przygladales sie jej z bliska ??
ta oprawa niespelnia wspolczesnych norm , odlysnik ma kiepskiej jakosci (niespomne juz o tych ktore sluzyly przez kilkadziesiat lat ze ten odlysnik zamiast odbijac swiatlo to je pochłania...) , nie posiada klosza, tak jak wspomnial świetlik jedyną role jaka ona spelnia to ochrona lampy przed deszczem ;) niejest szczelna , jej konserwacja/naprawa jest bardzo cięzka bo czesto nawet nieda się odkręcic srub od pokrywy osprzętu niespomne juz o tych mocujących dławik :roll: nastepna sprawa jest przestażała i przystosowana do lamp rtęciowych ktore masowo sie eliminuje z oświetlenia ulicznego, z technicznego punktu widzenia jest wrakiem i złomem a to ze ma fajny wyglad to chyba jedyna jej zaleta ktorą dostrzegaja ludzie chyba tylko z tego forum ;) (w tym i ja) tak wiec nierozumie czemu takich słow użyłes ;) chocbysmy chcieli niepowstrzymamy modernizacji, klasyki masowo giną kazdego dnia i jedyne co mozemy zrobic to focic lub przygarnac jakiegos do kolekcji jak sie uda
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: [Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Postprzez mariano » 25 września 2009, 17:57

oskard napisał(a):A to że wszędzie wolą sodę, to sie nie dziwię, Polacy są oszczędni i od zawsze ciągło ich do nowoczesności, nawet do jej złej strony. Niestety, taki już to naród, że dotychczasowe wygody, o których wcześniej nie marzył, szybko mu sie nudzą, i chce mieć więcej, nowocześniej :| Ale to żaden argument dla nas. To że wszędzie wolą sodę, nie znaczy że my, pasjonaci i znawcy tematu, mamy mieć takie samo zdanie, jak ludzie którzy się gucio na tym znają:|

Nie tylko w Polsce wola sode jezdze do Angli przez Niemcy, Holandie, Belgie, Francje i wszedzie jest tylko sama soda, powiem wiecej w Belgii, Holandii i Anglii jest duzo SOX-ów. W miescie gdzie mieszkam przewazaja SOX-y nad sodówkami wysokopreznymi. Jedynie jeszcze tylko w polsce mozna duzo zobaczyc klesyków z rtecia (tak jak u mnie na wsi).
mariano
 
Posty: 38
Dołączył(a): 22 sierpnia 2007, 16:04

Re: [Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Postprzez Elda » 25 września 2009, 18:58

Ja na dobrą sprawę nie mam nic przeciwko łyżką, u nas na "Górnym Tarasie" stanowią niemal 60% opraw na wielkiej płycie, reszta to Thorn Pilote, ale nie na głównej ulicy? Ludzie, ja tam chcę Sodę.
Avatar użytkownika
Elda
 
Posty: 264
Zdjęcia: 6
Dołączył(a): 17 stycznia 2009, 00:24
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: [Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Postprzez michalc13 » 25 września 2009, 19:09

Chyba trochę przesadziłeś z tymi 60%...
Avatar użytkownika
michalc13
 
Posty: 263
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 29 czerwca 2008, 14:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: [Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Postprzez Elda » 25 września 2009, 19:13

Oj nie, Szarych Szeregów itp., Ogrody, Wyżyny - na Szwederowie jest inaczej i na Wzgórzu Wolności tam głównie zdjechłe OUR125 i WLS-8
Avatar użytkownika
Elda
 
Posty: 264
Zdjęcia: 6
Dołączył(a): 17 stycznia 2009, 00:24
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: [Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Postprzez Michal » 25 września 2009, 21:24

oskard napisał(a):Ale Mesko już niestety ledwo przędzie, ale mogliby łyżki na sodę produkować, trudno, zawsze to lepsze niż soda w czymś nowym. Ale parametry mają dobre, i z sodą świecą czasem lepiej niż nowoczesne oprawy. A to że wszędzie wolą sodę, to sie nie dziwię, Polacy są oszczędni i od zawsze ciągło ich do nowoczesności, nawet do jej złej strony. Niestety, taki już to naród, że dotychczasowe wygody, o których wcześniej nie marzył, szybko mu sie nudzą, i chce mieć więcej, nowocześniej :| Ale to żaden argument dla nas. To że wszędzie wolą sodę, nie znaczy że my, pasjonaci i znawcy tematu, mamy mieć takie samo zdanie, jak ludzie którzy się gucio na tym znają :D Ludzi nie obchodzi w większości co im świeci, czy to ma historię itd. tylko żeby było ślicnie, nowiuśko, i jasno :!: :!: żeby mieli lepij oświetlone niż sąsiad, a więc zwykłych ludzi nie bierzmy tu za przykład :| Bo gdyby od zwyczajnych ludzi zależało jak ma wyglądać miasto to połowę zabytków by rozwalili, bo są zniszczone, obskórne i bez kanalizacji ;) Do takich rzeczy są potrzebni pasjonaci, ale jak tu nawet na łyżkę, chlubę naszego przemysłu państwowego, mówi sie że jest złomem, i że ma fotometrię do kitu... to chyba złe forum wybrałem :|

Pasjonatem to może i jesteś,ale znawcą tematu to chyba nie,skoro twierdzisz ,że łyżki mają dobre parametry i lepiej świecą niż nowoczesne oprawy. ;)
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4411
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: [Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Postprzez oskard » 25 września 2009, 23:41

Nie, ja po prostu zamknąłem swój umysł na nowości techniczne mniej więcej w 1990 roku. Uważam że nic lepszego już sie nie wymyśli, można tylko udziwniać, tak jest w budownictwie, elektryce i motoryzacji. Wnerwia mnie wszechobecna elektronika i tworzywa. Jestem przeciw eliminacji rtęci, przeciw ocieplaniu domów styropianem, przeciw oknom pcv, itd. Może jestem niereformowalny, a może konserwatywny, sam nie wiem, ale widzę że ostatnio postęp techniczny rozwija się 10 razy szybciej niż np. przed wojną. Wtedy wszystko szło swoim rytmem, było nowocześnie, ale to była nowoczesność rozsądna, a nie chora i zbędna jak teraz. A parametry nie są złe, tylko o oprawę trzeba dbać, albo wymieniać na nową, ale taką samą, tak jak jest ze stradami, robią je już chyba 25 lat. Z łyżkami też by tak mogli, polepszyć trochę ich jakość, żeby były z grubszego aluminium, i super oprawa ;) Nie wiem, może i jestem dziwny, może nawet "zakuty łeb" :mrgreen: ale dla porównania powiem, że dla mnie bloki z wielkiej płyty mają szokująco nowoczesny i przyszłościowy wygląd, który czasem mnie przeraża, podczas gdy dla innych mają wygląd przestarzały, a jeszcze inni mówią o nich że to stare domy :mrgreen: Ja nawet na domy z lat 30-tych mówię że są nowoczesne :lol:
A tak na koniec, co do łyżki, porównajmy ją z traffic albo innym dziwadłem, i zobaczymy co ma bardziej nowoczesny wygląd, traffiki jak będą miały tyle lat co łyżki teraz, będą wyglądać jak coś ze śmietnika :mrgreen: bo kształt mają niezgrabny, pudłowaty, i są chyba plastikowe, a więc piękne długo nie będą ;)
P.S. A kto powiedział, że mnie coś obchodzą współczesne normy? :mrgreen: nie wszystko co jest normą, i co za tym idzie, jest przymusowe, jest dobre i logiczne, normy tworzą sie na bieżąco, niektórych nie było jeszcze parę lat temu, i jakoś sie żyło, nie? stare normy też jakieś były, i nie żyliśmy przecież jak ludzie pierwotni. Wiem że nic nie zrobimy z postępem, ale cudownie by było, żeby nawet jak nie zatrzymać, to przystopować trochę postęp, bo inaczej niedługo świat będzie wyglądał jak z sensacyjnych filmów o przyszłości :shock: Ale my tu nic nie zdziałamy, w razie sprzeciwu będziemy postrzegani jako frustraci :|
Avatar użytkownika
oskard
 
Posty: 2550
Zdjęcia: 29
Dołączył(a): 16 stycznia 2009, 21:02
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pn.)

Re: [Bydgoszcz] Oświetlenie ulic

Postprzez oskard » 25 września 2009, 23:44

A, jeszcze jedno, znam łychę z sodówką, nie WLSP, tylko ze zwykłą tubularną sodówką, i w porównaniu z OUSd na mojej ulicy świeci ona 2x jaśniej, więc ma lepsze parametry od nowych opraw ;) oczywiście nie mówię że od wszystkich, ale jest na ich poziomie, a niektóre nawet, jak widać, wyprzedza ;)
Avatar użytkownika
oskard
 
Posty: 2550
Zdjęcia: 29
Dołączył(a): 16 stycznia 2009, 21:02
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pn.)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Miasta polskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 28 gości