Ale jest pare ale.
Żarówki żłopią sporo energii, ich światło jest niby przyjazne, ale jednak czasem razi w oczy.
Mam żyrandol na 3 żarówki



Jak dzieci odrabiają zadania, to 3 żarówki świecowe po 40 W dają za mało światła, a jak wkręcę 3x60 W, to oprawki się przegrzewają i śmierdzą bakelitem.
Chodzi mi o to, jakie żarówki warto zakupić, żeby mieć dobrze oświetlony pokój?
Przez "jakie" rozumiem zarówno producenta, jak też barwę światła, cenę itp. Może to być niemała inwestycja, bo te lepsze żarówki kosztują do 40 zł/ szt!!! Wiem - to się zwróci w niższych rachunkach za prąd.
Na opakowaniach tych żarówek energooszczędnych nie ma podanej temperatury barwowej , moze nie każdy producent to pisze? A który opisze?
Myślałem o żarówkach energooszczędnych (to chyba są tak naprawdę lampy, tak?)
Ale jak je znam, to jest tak duży wybór, że głowa boli. Głowa może też rozboleć, jak się kupi byle co i ma się potem "trupie" światło. Miałem tak, po zakupie polskich tego typu żarówek.
Więc liczy się barwa światła i jej temperatura w Kelvinach i.... no właśnie, co jeszcze?.
Co radzicie :



Co kupić?

