Whites86 napisał(a):swietlik napisał(a):Aż trudno sobie uświadomić jak wiele było kiedyś OUSFów na polskich ulicach

chcialbym choc raz zobaczyc tak oswietloną ulice
0 nie ty jeden - i to jest nadal możliwe!!!
Będę do znudzenia pisał - może ktoś z możnych tego świata to zauważy - to nie kosztuje tak wiele, ażeby zrobić współczesne repliki tamtych świetlówkowych opraw! Dziś się robi repliki fasad kamienic, pastorałów, kostki brukowej, nawet koszy na śmieci - a przepraszam, a repliki opraw sie nie da zrobić ???????
Da się, tylko nikomu sie nie chce. Konserwatorzy zabytków mają to gdzieś, i z jakiegoś paranoidalnie głupiego powodu uważają, że wszystko, co wyżej wymieniełem (te kostki, te pastorały i śmietniki) warto i trzeba odnawiać, bo to przywraca ulicom dawny blask, ale oprawy, które nadają ulicom dużo większą autentyczność - to już nie!
Takie repliki powinny juz działać w wielu miastach, na starówkach i tam, gdzie otoczenie zewnętrzne upoważnia nas do ich posadowienia
PS. - jak znajdę czas, to zapodam mnóstwo fot Warszawy z lat PRL, gdy na ulicach królowały OUSF-y. To prawdziwa baja, jak mówi Adam
