Najwyraźniej oprócz jodu proponują światło o chłodnej barwie, która jest uspokajająca i wyciszająca. Zmęczeni sodą wielkich miast mieszkańcy przyjeżdzają i zostawiają kasę, zatem można wydawać na konserwacje energochłonnych klasyków. Nasz kolega Doc Brown powinien tam jechać na wczasy
