szkoda, że tego od razu nie napisałeś.DocBrown napisał(a):Przecież napisałem że nie popieram tego....
szkoda, że tego od razu nie napisałeś.DocBrown napisał(a):Przecież napisałem że nie popieram tego....
Whites86 napisał(a):niestety nie jest to zgodne z normą doc... to nawet nie spelnia żadnej normy, co z tego że to wisi poza zasięgiem ręki ?
w normie jest jeszcze cos takiego ze przy wykonywaniu napraw urządzen trzeba je zrobic tak żeby utrudnic przecietnemu Kowalskiemu dostęp do częsci ktore mogą znalesc sie pod napięciem nie ? przeciez do wymiany żarówki w oprawie nie potrzeba uprawnien sep, natomiast ta oprawa ulegla uszkodzeniu i według normy powinna zostac wymieniona na nową, niedopuszczalne są tu żadne przeróbki, dosztukowanie dodatkowej oprawki do styków z poprzedniej to czyste partactwo, totalna prowizorka i robota na odpie$%^l![]()
niestety w polsce tego sie za bardzo nie kontroluje... jest zrobione - jest i ważne że świeci..
DocBrown napisał(a):Wiadomo że takiej prowizory nie popieram, w ogóle tępie wszelakie elektryczne prowizorkastwo. Pisze tylko że NIESTETY jest to zgodne z normą
slaweklampy napisał(a):Takie prowizorki powinny być bezwzględnie usuwane przez brygadę elektroenergetyczną.
MRP200 napisał(a):slaweklampy napisał(a):Takie prowizorki powinny być bezwzględnie usuwane przez brygadę elektroenergetyczną.
A jeżeli taką prowizorkę wykonał elektryk-konserwator ze Spółdzielni Mieszkaniowej?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości