
KaszeL napisał(a):DocBrown napisał(a):Zastanawiam się, czy to aby nie jest jeszcze układ TT
Chyba nie bardzo wiesz co jest cechą charakterystyczną TT - dlatego wygadujesz podobne bzdurki
MRP200 napisał(a):Jeżeli w tej okolicy faktycznie jest układ TT, to największym problemem jest właściwa ochrona przeciwporażeniowa dodatkowa, ponieważ układ TT jest układem trójprzewodowym (analogia do TN-S). Prawidłowo bolce ochronne w gniazdach powinny być podłączone do osobnego przewodu połączonego z uziemieniem ochronnym. W domku jednorodzinnym wykonanie dobrego uziemienia nie stwarza większych problemów, ale w kamienicy może być to bardzo trudne, wręcz nierealne. Jeżeli jednak w całym mieszkaniu instalacja jest wyłącznie dwużyłowa to raczej została wykonana na wzór systemu TN-C, dawniejszy odpowiednik instalacji z zerowaniem. Tym bardziej, że instalacja z tzw. zerowaniem była (i jest) tańsza w wykonaniu w porównaniu w instalacją z uziemieniem ochronnym, ponieważ odpadał koszt wykonania samego uziemienia.
Dodatkowo w sieci TN o wiele łatwiej uzyskać jeden z warunków ochrony przeciporażeniowej jakim jest: "dostatecznie szybkie wyłączenie" za pomocą urządzeń nadprądowych. A to z uwagi na dużo łagodniejsze wymogi. W analogicznej sieci z uziemieniem ochronnym może być to bardzo trudne.
MRP200 napisał(a):Wyszedł niezły problem. Tym bardziej, że instalacji w systemie TT nigdy nie robiłem (w mojej okolicy obowiązuje system TN).
Skoro jednak bolec w gnieździe zmostkowany był z N, to na wzór sieci TN jedynie sensowne wydaje się połączyć N z PE w tablicy. Jeżeli zastosowano RCD to pamietaj, aby rozdział na N i PE dokonać przed RCD. Prawidłowo punkt rozdziału powinien byc uziemiony. Teoretycznie można to wykonać łącząc się z rurą wodociągową, ale nie wiadomo, czy aby te rury nie zostały wymieniono na PCW.
Żeby mieć do końca pewność, jaki system nadal obowiązuje w tej i w sąsiednich kamienicach trzeba by dokonać wizji lokalnej jak jest zrobiona instalacja w pozostałych mieszkaniach.
DocBrown napisał(a):Ale syfska instalacja![]()
![]()
Te ADYt to chyba najgorsze co może być, no i te stalowe puchy, jak to KaszeL nazwał - HARDCORE![]()
Ja bym się bał to eksploatować![]()
Zastanawiam się, czy to aby nie jest jeszcze układ TT :roll:
Jedyne co w tym jest solidne to te porcelitowe złącza w puszkach, to podobno było OK.
Michal napisał(a):DocBrown napisał(a):Ale syfska instalacja![]()
![]()
Te ADYt to chyba najgorsze co może być, no i te stalowe puchy, jak to KaszeL nazwał - HARDCORE![]()
Ja bym się bał to eksploatować![]()
Zastanawiam się, czy to aby nie jest jeszcze układ TT :roll:
Jedyne co w tym jest solidne to te porcelitowe złącza w puszkach, to podobno było OK.
Co Ci przyszło do głowy z tym układem TT -widzisz tu jakieś uziemienia ochronne:?: To jest zwykła dwuprzewodowa ,albo jak wolisz TN-C instalacja z lat sześćdziesiątych.
MRP200 napisał(a):W przypadku nowej 3 przewodowej instalacji różnicówka jest jak najbardziej na miejscu. Nawet jak PE będzie "wisieć w powietrzu" to w jakiś sposób poprawi to ochronę przeciwporażeniową. Skoro w tych budynkach panuje taka samowolka, to raczej nie powinno być komplikacji, jeżeli przed RCD zrobisz rozdział na N i PE.
Powrót do Domowe instalacje elektroenergetyczne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość