Witam wszystkich serdecznie.
Korzystając z chęci wypróbowania nowego zapłonnika z poprzedniego postu, postanowiłem upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Dlatego teraz specjalnie dla was fotki LRJ-400 podczas pracy.
Co prawda za dużo na nich nie widać, ale w tym przypadku aparatowi udało się złapać wyjątkowo trafnie kolor świecącej lampy. Ona dokładnie tak wygląda, świeci na jasno niebiesko.