Lampka jest mała, jarznik ma średnicę około 5 mm.
Stawiam na stole w kuchni:
Załączam napięcie, lampka startuje powoli
Świeci nieco bardziej niebiesko, bo jeszcze nie wszystkie sole odparowały. Do tego poświata od UV.
Ale już i tak daje sporo światła
Przyjrzyjmy się jarznikowi:
Wewnątrz ceramiki widać łuk elektryczny
Cały jarznik - świeci tak, że w większości aparatów brakuje już skali, u mnie jeszcze było (ISO 100, 1/8000, f/32).
Duża luminancja, mocne źródełko, mimo małej mocy:
Wyłączamy, lampka stygnie: