Emm... Cieszyn. O ile dobrze pamiętam, nie zabrałeś głosu w wątku przeznaczonym na dyskusje o zamieszczaniu zdjęć. Nie dziw się zatem, że inni tego nie zrobili. Mam wrażenie że ludzi po prostu nie bardzo interesują takie kwestie. Ma działać. W jaki sposób, jakim nakładem czasu, i na jakim sofcie. To sprawy drugorzędna. W nowym regulaminie faktycznie umieściłem zapis, że nie należy umieszczać więcej niż trzech zdjęć. Celowo przy tym nie zmieniłem konfiguracji forum, zezwalającej na umieszczenie więcej niż trzech załączników w tym zdjęć. Prawdę mówiąc, chciałem sprawdzić, czy ktoś w ogóle będzie takich zapisów przestrzegał. I co się okazało, widać po ostatnich postach :> Żadna teoria nie rozminęła się z praktyką. To był celowy zabieg. Sam zresztą zdaje się kiedyś pisałeś, że na innych forach panuje absolutny zakaz zamieszczania zdjęć poprzez mechanizm załączników. Użytkownicy takich forów jakoś żyją. Być może problemem jest to, że u nas jest zbyt duża wolność? Może trzeba nieco przykręcić śrubkę, to się ludziska podporządkują i przestaną narzekać?
Co do audytu. To obawiam się, że to nic nie da. Każdy będzie miał inne wyniki, ponieważ większość z naszych czytelników korzysta z różnych dostawców internetu. Jeśli ktoś płaci odpowiednio duże pieniążki za dostęp do internetu (nie, 100pln to nie jest dużo), to nie będzie miał problemu z dostępem do żadnego serwera. W przeciwnym wypadku trzeba liczyć się z losowymi kłopotami. Dlaczego tak jest? Miejcie pretensje do waszych dostawców, że sprzedając wam produkt z wadami. Ja prawdę mówiąc wybrałem imageshacka, dlatego, że u mnie działa najlepiej. Fotosik jest kilka razy wolniejszy. Nawet przy otwieraniu fotek. Dodatkowo nakładają głupawe ograniczenia. Tak na marginesie śmieszą mnie wypowiedzi adminów fotosika. (Mamy już dwie szafy serwerów, ale nadal nie działa to zbyt dobrze. Dlaczego? Jeszcze nie wiemy....). To taki wolny cytat z jednej z z ich wypowiedzi. Widać po prostu nasi jeszcze nie nauczyli się jak zrobić to dobrze.
Nie wiem jak to wygląda u Ciebie, ale ja także robiąc fotki, poświęcam temu trochę czasu. Zaczynając od tego, że pstrykam ich wielokrotnie więcej niż zamieszczam. Po to, żeby wybrać najlepsze. Czasami się zdarza, że żadna nie jest wystarczająco udana. Dlatego całą sesję fotograficzną poprawiam. W przypadku lamp jest to szczególnie trudne, ponieważ szkło jest dość trudnym obiektem. Oczywiście każda sesja kończy się zgraniem fotek z aparatu na komputer, obróbce, a dopiero na końcu skalowaniu i wrzucaniu na serwer. Wszystko robię ręcznie, co sprawa, że całość zajmuje jeszcze więcej czasu. Przy czym tego czasu na prawdę mam bardzo mało.
Jeśli chodzi o serwer dedykowany. To uważam, że nie ma nawet szans, żeby udało się coś takiego zrealizować. Po pierwsze potrzebna jest gotówka. I nie mówimy tutaj o paru złotych, tylko o paruset złotych miesięcznie na dzierżawę takiego serwera. Następnie trzeba by było kupić odpowiedni soft do obsługi zdjęć. Ostatecznie zająć się utrzymaniem wszystkiego w stanie nadającym się do użycia, lub wynająć osobę która to zrobi. Innymi słowy, potrzebujemy dużo pieniążków i to miesięcznie, żeby coś takiego zrealizować.
Przykro mi prawdę mówiąc słuchać tego, że nawet jak zdjęcia Cię interesują, a nie zostały wgrane na ten właściwy serwer. Żeby Ci się szybko otwierały, to omijasz je szerokim łukiem. Niezależnie od tego, czy chodzi o moje fotki, czy o fotki kogoś innego. Może my, autorzy fotek powinniśmy przemyśleć zmniejszenie ilości jakie zamieszczamy? Skoro czytelnicy niechętnie poświęcają swój cenny czas na ich przeglądanie. To może nie powinniśmy poświęcać wielokrotnie więcej swojego cennego czasu na ich zamieszczanie? Smutne to prawdę mówiąc.
Po kolei.
Dobrze wiesz, dlaczego nie zabrałem głosu w tej dyskusji i otrzymałeś w tej sprawie ode mnie na PW dość szeroki opis i moje zdanie (chyba jako pierwszy głos w tej sprawie) , więc jako najwłaściwsza do tego osoba, znałeś moje zdanie nawet bez mojego udziału w dyskusji (notabene potwierdziło się, że jej za wiele nie będzie i niewiele przyniesie).
Zgadzam się co do tego, że taki pseudoaudyt nic nie da. Czy to jednak znaczy, że naprawdę nic nie da się zasugerować?
Co do serwera dedykowanego - jak pisałem, jest to nierealne, ale WIELKA szkoda.
Opisany przez Ciebie proces od cyknięcia do wysłania zdjęćia na Forum trwa u mnie trochę dłużej, być może robię trochę więcej dodatkowych operacji - ale robię. I teraz, jeśli na końcu takiej własnej pracy, czeka mnie jeszcze walka z serwerem zdjęć, to to naprawdę nie dodaje skrzydeł. Ale mam jeszcze siły, żeby to robić.
Faktycznie, może - jak piszesz - "Skoro czytelnicy niechętnie poświęcają swój cenny czas na ich przeglądanie" nie ma co się tak wysilać ze zdobywaniem i umieszczaniem tu swoich zdjęć?
Mnie to już parę razy bardzo wiele kosztowało (takie wypady po zdjęcia) w pracy i w domu.
Zastanawiam się więc, czy nie dać sobie spokój, i ograniczyć się do CZYTANIA zawartości tego Forum?
Jak tak popatrzeć bliżej, to póki co, jest tylko mała garstka tych samych osób, które ciągle biorą udział w dyskusji, reszty jakby nie widać .... Wiem, to jest młode Forum, zgoda. Musimy się rozwijać, a to wymaga czasu.
Ostatniego Twojego akapitu nie rozumiem, pierwsze zdanie jest niedokończone. Zostawmy to. Chyba nie do końca dobrze mnie zrozumiałeś. Miałem na myśli to, że jak ktoś umieści pewną porcję zdjęć, ciekawych zdjęć i ja je potem na Forum oglądam, to po przejrzeniu pierwszego z nich mija parę minut, i wtedy człowiek już wie, że żeby obejrzeć pozostałe, trzeba na to spoooooro czasu - i to mnie właśnie zniechęca - Ciebie nie? Innych też nie? - nie wierzę.
Chciałem tylko powiedzieć, że jeszcze jest we mnie dużo energii do działania na tym Forum. Nie wiem, jak będzie dalej. Chyba za bardzo się tym wszystkim przejmuję - muszę sobie dać na wstrzymanie, to mi dobrze zrobi (- choć to nieprawda, ale pewnie łyknę tę pastylkę

).
Kto wie, może lepiej być cichym użytkownikiem i nie wychylać się ze swoim zdaniem? Muszę to przemyśleć.
