Czy Mesko przestanie być producentem opraw ?

[Whites86]

OZS 400W też była
z sodowych mesko byly też OZPS i OZSK 150W i 2x150W

[OBp]

Ale oni je zaczęli produkowac dopiero w latach dziewięcdziesiątych

[leon0785]

Rok czasu nic nie pokazywałem z miejsca gdzie kiedyś produkowano nasze ulubione klasyki to może zapodam coś świeżego.
Czasami na forum pojawiają się pytania o Mesko co się tam dzieje i czy jeszcze kiedyś zobaczymy jakieś nowe oprawy tej marki. Dlatego zawitałem tam po raz kolejny. Tym których to interesuje te zdjęcia odpowiedzą na te nurtujące pytania....

Oto stacja kolejowa Skarżysko Zachodnie w głębi za drzewami widzimy Zakłady Metalowe Mesko wydział zwany potocznie Z-1.
W czasach świetności Mesko ( lata 60 i 70 ) codziennie tysiące ludzi wysiadało na tej stacji kolejowej a następnie udawało się do pracy w ZM Mesko.
Wtedy pracowało tam ok 22 tyś ludzi na trzy zmiany dziś ok 1500.



Tą bramą napewno wywożono wiele produktów np. oprawy



Wchodzimy do środka (po lewej widzimy kawałek biurowca)

















Jak ktoś ma ochotę na kolejną porcję ruin to mam więcej...

[amisiek]

Widziałem to, teraz pewnie jeszcze gorsze wrażenie wywiera... Zapodaj zdjęcia.

[leon0785]

Resztki tego czego nie ukradli



Ten OB-S bardzo mnie zdziwił bo przecierz ich nie produkowano w Mesko

[amisiek]

Na piątym zdjęciu zdaje się przychodnia i jakieś biura, przed tym był taki dół z magazynem paliwa? wiem, że zalane toto wodą było i strach wchodzić by sie nie zapaść tam.
Na ósmym oddział, gdzie dawniej produkowano kosiarki... Ech.. Tam widziałem jeszcze kuźnię (pierwszy budynek po prawej, za dawną bramą, potem jest budynek elektryków wykorzystywany do dziś (tam się nocą ORP świeci w środku, widać czasami przez dziurę w szybie).
Pokazałem moje zdjęcia komuś, kto tam drzewiej pracował, aż łzy się pokazały w oczach... Ta osoba nie chciała tam jechać i oglądać na własne oczy, w sumie wcale się nie dziwię. Tyle lat pracy w tej fabryce.

[leon0785]

Tak jest tam taki zbiornik zalany wodą nawet dwa zbiorniki kosiarki to będzie dawny wydział Z-4.
Najstraszniejsze jest to, że do takiej ruiny doprowadzono zaledwie w ciagu trzech lat.
A ta osoba co jej fotki pokazywałeś pokazała ci hale gdzie produkowano oprawy?

[amisiek]

Nie, chociaż ta osoba pracowała w dziale cywilnym, nie wiadomo mi nic na temat tego w której hali produkowano oprawy. Te ostatnie 3 lata...
Teraz to złodzieje ukradli nawet oprawę kulę z klatki schodowej budynku dawnej przychodni - wchodziłeś tą klatką i tam nad głową wisiała stara kula. Trudno to zdjąć i jak byłem tam, to jeszcze wisiała. Teraz już nawet to ukradli.
Tam jeden pawilon jest w bardzo dobrym stanie, z kompletną podstacją, tylko wyłączoną z zasilania. Całość pilnowana była nocą przez ochroniarzy a mętów sporo po okolicy się szwendało. Gdyby tak móc to zobaczyć w czasach świetności tej fabryki...

[elektryk]

Tak ważne miejsce dla historii polskiego ośw., a takie zapuszczone I pomyśleć, że z tąd wyjechało kilkanaście tysięcy opraw na cały kraj i ZSRR i inne państwa bloku wsch.

[Utilizer]

OMG ale masakra. Żal mi tego miejsca