[Mesko] ORZ-6 i ORZ-7 - oprawy łyżkowe - różne wersje

Dyskusje na temat opraw oświetleniowych, które wykorzystują żarowe i wyładowcze źródła światła.

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez Robbert90 » 18 stycznia 2012, 14:13

Gratuluję odkrycia :!: Według mnie, tem pierścień mógł być ze szkła, lecz z drugiej strony, szklany byłby drogi w produkcji i trudny do wykonania jak na tamte czasy. Ciekawe czy gdzieś, na jakiś opuszczonych terenach, lub gdzieś na terenie niezmodernizowanych zakładów lub starych fabryk nie wisi taka łycha. No ale to tylko takie moje gdybanie ;)
Lubie łyżki, a szczególnie te z pierścieniem :-)
Avatar użytkownika
Robbert90
 
Posty: 231
Zdjęcia: 89
Dołączył(a): 21 kwietnia 2009, 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez Michal » 18 stycznia 2012, 16:36

Szkło raczej to nie było.Wygląda na cienkie,chwila nieuwagi przy montażu lub konserwacji i już po nim. ;)
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4411
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez qba » 18 stycznia 2012, 20:39

Mi się wydaje, że gdzieś widziałem łyżkę z fragmentem takiego pierścienia.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8431
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez trojmiejski » 19 stycznia 2012, 14:20

Łyżka z takim pierścieniem musiała niesamowicie wyglądać.

Gdańsk, ulica Bracka, 4 łyżki przymocowane do budynku centrum kopiowania, skrajne z porozbijanymi rtęciówkami, a środkowe z całymi:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Gdynia, zabezpieczona łyżka przy budynku mieszkalnym Śląska 57:
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
trojmiejski
 
Posty: 11237
Zdjęcia: 3344
Dołączył(a): 23 października 2011, 23:33

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez elektryk » 19 stycznia 2012, 21:27

Dwie staruszki z osiedla. Zostało jeszcze kilka sztuk

Obrazek

Obrazek
Elektromonter PE
Avatar użytkownika
elektryk
 
Posty: 3986
Zdjęcia: 1295
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 12:57
Lokalizacja: lubelskie

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez trojmiejski » 20 stycznia 2012, 16:24

Gdynia, łyżka na zapleczu Laboratorium Specjalistycznego Głównego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych:
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
trojmiejski
 
Posty: 11237
Zdjęcia: 3344
Dołączył(a): 23 października 2011, 23:33

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez Utilizer » 20 stycznia 2012, 17:35

:mrgreen: znowu remont budynku nie pokonał klasyka
Avatar użytkownika
Utilizer
 
Posty: 6589
Zdjęcia: 2797
Dołączył(a): 27 czerwca 2009, 19:39

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez Marvin24 » 20 stycznia 2012, 22:14

Kolejny zamurowany klasyk!
Avatar użytkownika
Marvin24
 
Posty: 465
Zdjęcia: 568
Dołączył(a): 6 lipca 2011, 18:54

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez cieszyn » 20 stycznia 2012, 22:39

Mnie się wydaje niemożliwe, żeby w tych oprawach był otok z przezroczystego szkła. PRzy tej szerokości otoka i niewielkiej jego grubości nie utrzymałby się on zbyt długo, konstruktor musiałby by być ignorantem licząc na to, ze tak misterny i kruchy element wiszący razem z oprawą utrzyma się jakiś rozsądny okres czasu. Wyobraźcie sobie ten szklany otok poza oprawą! To naprawdę misterny i kruchy element, jak by on mógł wytrzymać długo bez pęknięcia.
Poza tym, gdyby taki szklany ring się rozpękł i upadł komuś na głowę, to ło rety, dziura we łbie murowana :lol: Chyba ktoś i to brał pod uwagę :?:

Może się mylę, ale nie wiem, czy np. silne podmuchy wiatru w połączeniu z silnym mrozem nie mogły by doprowadzić do pęknięcia szklanego otoku, w końcu w tych warunkach ta oprawa jakoś "pracuje :roll: , np wisząc na długim wysięgniku może się silnie bujać, a to powoduje naprężenia i odpuszczenia w oprawie, co z kolei mogłoby działać na ten szklany otok - o ile by był montowany "mocno pasownie"

Tą kwiestię otoka (szkło czy pleksi) mógłby chyba tylko rozstrzygnąć oryginalny katalog czy karta techniczna tej oprawy lub ktoś, kto pracował w tych zakładach :)
Ostatnio edytowano 20 stycznia 2012, 22:45 przez cieszyn, łącznie edytowano 1 raz
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez amisiek » 20 stycznia 2012, 22:43

Wg mnie też szkło odpada, zobaczcie jak gruby musi być klosz oprawy żarowej, by się uchowała. Myślę, że to mialo być z tworzywa, ale tworzywo kiepskie było i okazało się mało odporne. ZM Mesko miały spory dział produkcji zajmujący się formowaniem z termoplastyków (przecież wszystkie plastiki do robotów Bartek czy RN-ek były robione na miejscu), więc mogli mieć taką formę do wtryskarki i jazda. Rzecz w tym, że tworzywa były oględnie mówiąc słabej jakości, mało wytrzymałe. Prawdopodobnie dlatego go nie ma.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zewnętrzne oprawy żarowe i wyładowcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości