Co tu świeci? :)

Dyskusja na tematy dowolne

Re: Co tu świeci? :)

Postprzez arw » 24 czerwca 2012, 20:42

aha, zrobiłbys pomiar mocy i prądu i cos fi, lampki w fazie rozgrzewania, czyli od samego startu i pokazał na zdj, albo najlepiej filmik jakiś..
Może niekoniecznie LRF 1kW, ale np. HQI-BT 400W
arw
 
Posty: 373
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 3 lutego 2010, 20:45

Re: Co tu świeci? :)

Postprzez KaszeL » 24 czerwca 2012, 22:34

Czemu nie, mogę zrobić :) Postaram się jutro wygospodarować trochę czasu.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8705
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Co tu świeci? :)

Postprzez arw » 30 czerwca 2012, 21:06

to moze chociaz napisz procentowo ile wiecej pobiera mocy w fazie rozgrzewania.. ;]
arw
 
Posty: 373
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 3 lutego 2010, 20:45

Re: Co tu świeci? :)

Postprzez KaszeL » 30 czerwca 2012, 22:00

W fazie rozgrzewania moc czynna pobierana z sieci jest mniejsza :) Generalnie zaraz po starcie kształtuje się na poziomie około 30% mocy znamionowej lampy.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8705
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Co tu świeci? :)

Postprzez arw » 1 lipca 2012, 19:21

KaszeL napisał(a):W fazie rozgrzewania moc czynna pobierana z sieci jest mniejsza :) Generalnie zaraz po starcie kształtuje się na poziomie około 30% mocy znamionowej lampy.


jak to mozliwe, skoro napiecie na lampie jest stosunkowo niskie w momencie zapłonu i w fazie rozgrzewania dopiero rosnie do tych 105-110V.
Prąd tez wiekszy płynie, co udowadnia glosniej pracujący w tym okresie dławik.
Czyzby cos fi, leciał na leb na szyję?


Dlatego fajnie jakbyś nakrecił ten filmik w takim zestawieniu jak na początkowych zdjeciach. Byłoby czarno na białym ;)
arw
 
Posty: 373
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 3 lutego 2010, 20:45

Re: Co tu świeci? :)

Postprzez KaszeL » 2 lipca 2012, 01:22

W zasadzie to sam sobie odpowiedziałeś. Zobacz, moc pozorna lampy to po prostu iloraz prądu i napięcia, zgadza się? Natomiast moc czynna to iloraz prądu, napięcia i cosinusa kąta przesunięcia fazowego między nimi. Zgadza się?
Zaraz po starcie, napięcie na lepie jest bardzo niskie. Rzędu 20V powiedzmy, czyli 5-6x mniejsze niż znamionowe. Natomiast prąd sięga nawet do 1,6x prądu znamionowego. Nawet gdyby prąd był 2x większy, to przy tak niskim napięciu wyładowania moc układu nie może się równać znamionowej, ani tym bardziej ją przewyższać.

Dla przykładu; prąd rozruchu LRF 1000W to około 12A (12/7,5 = 1,6x więcej niż znamionowy), natomiast napięcie na lampie po starcie to około 30V (145/30 = 4,84x mnie niż znamionowe), daje to moc pozorną na poziomie 360VA. Nawet gdyby współczynnik mocy tego układu równy był 1, to moc czynna nie przekroczy 360W. Zobacz co się dzieje dalej. Jako, że prąd w obwodzie jest tak duży, znacznie większy niż znamionowy, kondensator dobrany do pracy w układzie z prądem znamionowym nie daje rady z kompensacją i w konsekwencji współczynnik mocy leci na łeb - bardzo mocno. Z moich obserwacji wynika, że klasyczny układ ze statecznikiem indykcyjnym i kondensatorem na starcie ma cos fi równy poniżej 0,2. W przypadku tego LRF 1000 było akurat trochę więcej, bo bliżej 0,3. Zatem uwzględniając współczynnik mocy, moc czynna układu jest jeszcze mniejsza. Jak byś tego nie rozpatrywał, to nigdy nie będzie większa niż znamionowa, nie może być ze względu na charakterystykę rozruchu dowolnej lampy wyładowczej - czyli to super mały spadek napięcia na wyładowaniu zaraz po starcie.

No ale żeby nie być gołosłownym, będę musiał nakręcić w końcu to wideo - wtedy wszystko będzie widać :) Tylko kurde czasu mam strasznie mało. Może jutro się uda, ale nie obiecuję.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8705
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Co tu świeci? :)

Postprzez arw » 3 lipca 2012, 07:49

wszystko jest jasne.
indukcyjnosc w idealnej cewce daje przesuniecie 90st, wiec teoretycznie cos fi powinien być równy 0, a nie jest z racji strat w rdzeniu.
Juz jest czarno na białym :) niemniej z racji większego prądu, przy projektowaniu oswietlenia trzeba wziąć to pod uwagę.

Ciekawe jak z Cos fi w elektronicznych statecznikach z aktywnym systemem PFC w momencie rozruchu?
arw
 
Posty: 373
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 3 lutego 2010, 20:45

Re: Co tu świeci? :)

Postprzez KaszeL » 3 lipca 2012, 09:03

Gdybyś jeszcze nie trafił, to tutaj jest filmik:


Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8705
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Co tu świeci? :)

Postprzez arw » 7 lipca 2012, 19:02

znowu nie łapie, ale w innym temacie :) oglądając nowy film z pomiarami HQI-BT 400/D

Skoro odpaliles na rtęciowym stateczniku STR400 i na nim był prad lampy 4.05-4.10A, to jaki prąd byłby na sodowym stateczniku?
Masz STS400? :)
Może już nie kreć kolejnego kilkunastominutowca, ale jakby ci sie nudziło odpalilbys na NAV Control Gear i podał prąd lampy po pełnym rozgrzaniu.


BTW, strasznie długo sie rozgrzewa ten LRF400
arw
 
Posty: 373
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 3 lutego 2010, 20:45

Re: Co tu świeci? :)

Postprzez KaszeL » 7 lipca 2012, 22:27

arw napisał(a):znowu nie łapie, ale w innym temacie :) oglądając nowy film z pomiarami HQI-BT 400/D

Skoro odpaliles na rtęciowym stateczniku STR400 i na nim był prad lampy 4.05-4.10A, to jaki prąd byłby na sodowym stateczniku?
Masz STS400? :) Może już nie kreć kolejnego kilkunastominutowca, ale jakby ci sie nudziło odpalilbys na NAV Control Gear i podał prąd lampy po pełnym rozgrzaniu.


BTW, strasznie długo sie rozgrzewa ten LRF400


Oczywiście odpalałem tą lampę też na sodowym osprzęcie, wtedy prąd lampy osiąga około 4.25A. Na razie rozmontowałem ten układ - dlatego na razie więcej takich wideo nie będzie - ale zanim to zrobiłem, porobiłem jeszcze kilka pomiarów, również takich z watomierzem po stronie lampy, żeby dokładnie sprawdzić jej moc. Dla przykładu na stateczniku rtęciowym (STR-400) i metalohalogenkowym (STH-400) moc lampy to niemal równe 400W. Prąd i napięcie pracy są zbliżone. Po odpaleniu na sodowym osprzęcie lampa osiąga moc 440W, nieznacznie zmienia się jej temperatura barwowa - spada. Moc systemu jest zawsze większa od mocy lampy o około 40-50W. Zatem na rtęci wynosi 440W a na sodzie 480W. Ostatnie pomiary robiłem na układzie kompensowanym pojemnością 45µF i przy takim połączeniu na stateczniku rtęciowym miałem CosFi = 0,98; na sodowym mniej bo tylko 0,92 ;) Mam masę wniosków po tych zabawach, ale ciężko to ubrać w krótkie zestawienie. Chyba najważniejszy z wniosków to to, że nie ma jednakowych stateczników "rtęciowych" i "sodowych" różnych producentów. Każdy jeden ma inną konstrukcję, a żeby osiągnąć prądy znamionowe trzeba koniecznie zasilać układ z napięcia znamionowego. Statecznik na 220V zasilany z 235V robi straszne zamieszanie :)
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8705
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości