Najprawdopodobniej sfajczyła się jej elektroda zapłonowa, zamiast TUZa mogłeś użyć zapłonnika tlącego od świetlówek, dałby sobie radę z sprawną rtęciówką, w której padła tylko elektroda zapłonowa
Moja HQL125 nie odpala ani na zapłonniku świetlówkowym, na TUZie też nie, nawet podłączona pod przetwornicę do xenonów nie reaguje na zasilanie, zamiast wyładowań w jarzniku pojawiają się przebicia między drutami doprowadzającymi zasilanie jarznika
