Parę pytań do profesjonalistów

[Watt]

Ja też często odwalałem prowizorki ( ), ale części pod 230V przyklejone taśmą do metalowej obudowy To już lekka przesada

[JeD]

Ja też często odwalałem prowizorki ( ), ale części pod 230V przyklejone taśmą do metalowej obudowy To już lekka przesada

Jeżeli ktoś to robi w ramach eksperymentów to dlaczego nie? Po prostu trzeba w delikatny sposób wskazywać błędy tych osób i mówić co jest do poprawki. Po za tym jak ktoś by takie coś chciał zbudować, myślę że czytał by komentarze pod tym dziełem, które zazwyczaj mówią czemu to jest złe i czemu tego nie robić.

[Watt]

Eksperymenty eksperymentami, ale ta prowizorka w rastrówce jest już delikatnie mówiąc... niebezpieczna

[KaszeL]

każdy z nas w pewnym momencie na pewno robił różnorakie doświadczenia z lampami ,prądem itp . mniej czy bardziej potrzebne i sensowne, i daleko odbiegające od jakichkolwiek norm bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku. taka prawda.

Niby tak. Ale nie każdy z nas radośnie chwali się tym na Forum

[Whites86]

każdy z nas w pewnym momencie na pewno robił różnorakie doświadczenia z lampami ,prądem itp . mniej czy bardziej potrzebne i sensowne, i daleko odbiegające od jakichkolwiek norm bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku. taka prawda.

taka prawda ale prezentowanie tego na forum w taki sposób ze niedoswiadczony odbiorca może to oczytać jako łatwy prosty szybki i bezpieczny sposób, to już niestety przesada, dlatego powinno się zwracać uwagę na takie rzeczy bo to rażący przykład prowizorycznego i niebezpiecznego sposobu łączenia

[Watt]

Tym bardziej, że jest to w otwartym dziale - teraz każdy może wpisać w Google "uruchamianie przepalonych świetlówek" czy coś podobnego i ładują się te fotki

[JeD]

Tym bardziej, że jest to w otwartym dziale - teraz każdy może wpisać w Google "uruchamianie przepalonych świetlówek" czy coś podobnego i ładują się te fotki

https://www.google.pl/#q=uruchamianie+p ... l%C3%B3wek

A co jest złego w odpalaniu przepalonych świetlówek?

[Watt]

Nic, jeśli nie jest to prowizorką

[toomm40]

wiadomo. całe zamieszanie jest o sposób w jaki to robimy . ale problem w tym,że jak robimy coś na "chwilę " to nikomu się nie chce budować jakiś profesjonalnych opraw itp .niemniej-jeśli forum ma być skarbnicą wiedzy -to powinniśmy faktycznie zachować chociaż minimum sztuki elektrycznej, użyć porządnych przewodów, kostek do ich łączenia itp

[Watt]

I po prostu uważać z prądem.