Parę pytań do profesjonalistów

[bartek380V]

A jak z trwaloscia żarnika?

[Watt]

Będzie mniejsza.

[jacekk]

W rozgrzanym mixie żarnik się lekko żarzy podczas pracy, więc raczej nic strasznego mu nie grozi, bo im chłodniejszy tym bardziej stabilny mechanicznie. Ale używać się w ten sposób nie da bo lekkie trącenie i ciemność nastanie, tak samo jeśli się go przekręci mocniej od wymaganej pozycji pracy.

[Whites86]

W rozgrzanym mixie żarnik się lekko żarzy podczas pracy, więc raczej nic strasznego mu nie grozi, bo im chłodniejszy tym bardziej stabilny mechanicznie. Ale używać się w ten sposób nie da bo lekkie trącenie i ciemność nastanie, tak samo jeśli się go przekręci mocniej od wymaganej pozycji pracy.

250W nie jest czuły na zmiane pozycji

[jacekk]

Teoretycznie tak, ale w praktyce kiedy przekręciłem 250-tkę tak że była prawie poziomo to zgasłą po kilku minutach. Mix 250W. Niestety nie mam już tego źródełka ale było nowe i pracowało normalnie w innych położeniach.

[bartek380V]

Wyglada na to ze wyswiecona lampa jest bardziej czuła na zmianę pozycji

[elek]

W rozgrzanym mixie żarnik się lekko żarzy podczas pracy, więc raczej nic strasznego mu nie grozi, bo im chłodniejszy tym bardziej stabilny mechanicznie. Ale używać się w ten sposób nie da bo lekkie trącenie i ciemność nastanie, tak samo jeśli się go przekręci mocniej od wymaganej pozycji pracy.

I co z tego jak rekrystalizacja włókna zachodzi podczas zapłonu lampy gdzie obciążenie cieplne żarnika jest największe, z zależności Halla-Petcha wynika że im większe ziarno tym mniejsza wytrzymałość mechaniczna, biorąc pod uwagę że w wysokiej temperaturze dyslokacje mają ułatwione poruszanie się i są hamowane przez wydzielenia wewnątrz ziaren (umocnienie wydzieleniowe wolframu) i to że ziarna są bardzo duże (mała ilość granic między ziarnami które umacniają materiał hamując ruch dyslokacji i bliźniakowanie) to mamy duży spadek wytrzymałości mechanicznej.

[bartek380V]

W rozgrzanym mixie żarnik się lekko żarzy podczas pracy, więc raczej nic strasznego mu nie grozi, bo im chłodniejszy tym bardziej stabilny mechanicznie. Ale używać się w ten sposób nie da bo lekkie trącenie i ciemność nastanie, tak samo jeśli się go przekręci mocniej od wymaganej pozycji pracy.

I co z tego jak rekrystalizacja włókna zachodzi podczas zapłonu lampy gdzie obciążenie cieplne żarnika jest największe, z zależności Halla-Petcha wynika że im większe ziarno tym mniejsza wytrzymałość mechaniczna, biorąc pod uwagę że w wysokiej temperaturze dyslokacje mają ułatwione poruszanie się i są hamowane przez wydzielenia wewnątrz ziaren (umocnienie wydzieleniowe wolframu) i to że ziarna są bardzo duże (mała ilość granic między ziarnami które umacniają materiał hamując ruch dyslokacji i bliźniakowanie) to mamy duży spadek wytrzymałości mechanicznej.

Zgadza się. Fizyka atomów się kłania.

[jacekk]

No to akurat sprawa oczywista i nie ma co drzeć kotów z tego powodu. Mi chodzi raczej o fakt że żarnik w mixie o ustalonej już pracy ma znacznie niższą temperaturę niż na początku czy w jakiejkolwiek żarówce. Np. żarówka wstrząsoodporna ma znacznie większą trwałość właśnie z tego względu (pomijam to że żarnik ma więcej punktów podparcia i jest jednoskrętką bo takie żarówki głównego szeregu też były i zdecydowanie nie były one odporne na wstrząsy) O wiele trudniej zepsuć żarówkę przeznaczoną typowo do napięcia pracy 230V jeśli zasili się ją z 150V mimo że swoje już będzie miała przepracowane bo najnormalniej w świecie niższa temperatura to mniejsza plastyczność.

[elek]

Trwałość żarówki nieruchomej a poddawanej wstrząsom to trochę inna sprawa, w nieruchomej głównym czynnikiem jest parowanie wolframu i dodatnie sprzężenie zwrotne w miejscach parowania, jeśli taka żarówkę zasilisz z mniejszego napięcia to żywotność drastycznie wzrasta, gdy dodatkowo żarówka jest poddawana wstrząsom to dochodzi kwestia wytrzymałości mechanicznej samego żarnika i sposób jego podparcia.