DIY [czyli zrób to sam]

Dyskusja na tematy dowolne

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Utilizer » 26 stycznia 2016, 13:53

Nie wiedziałem że coś takiego istniało w ogóle :) https://pl.wikipedia.org/wiki/Turbinka_Kowalskiego
Avatar użytkownika
Utilizer
 
Posty: 6589
Zdjęcia: 2797
Dołączył(a): 27 czerwca 2009, 19:39

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez MRP200 » 26 stycznia 2016, 15:24

Istniało. Nawet wystawiona była kiedyś na allegro. Był to niejako zestaw do samodzielnego montażu. Tyle, że z uwagi na wspomnianą wysoką awaryjność sklepy motoryzacyjne z czasem zaprzestały potem sprowadzać te turbinki. Przetrwała za to jej legenda.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4293
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez 750kV » 26 stycznia 2016, 17:20

Kiedyś wprowadziłem modyfikację w silniku poloneza 1,5 gaźnik, polegającą na:
- podniesieniu gaźnika na kolektorze o 2,5 cm (podkładka z rezotexu),
- zamontowaniu drobniutkiej siatki mosiężnej pod ową podkładką,
- zastosowaniu gaźnika od....škody 105L z większymi dyszami (ten sam rozstaw szpilek),
- zastosowaniu ,,twardych" przewodów WN, wykonanych ze środkowej żyły (linka) przewodu antenowego w grubej izolacji (nie pianka) i dodatkowej grubościennej koszulki izolacyjnej.
- dokładnym wycięciu bocznych elektrod świec zapłonowych, co dawało długą iskrę.
Należało odpowiednio dopasować linki ssania i gazu (ta ostatnia od cc). Twarde przewody wbrew pozorom nie generowały zauważalnych zakłóceń. Siatka mosiężna zapobiegała zalewaniu silnika przy gwałtownym dodaniu gazu, co było wyraźnie odczuwalne jako zwiększenie mocy. Gaźnik od 105-ki był bardzo udaną konstrukcją i w ramach eksperymentu udało mi się zmniejszyć obroty jałowe do niecałe 500/min przy równej pracy silnika, co było nie do osiągnięcia przy oryginale. Dluga i ,,twarda" iskra zapewniała wyraźne zmniejszenie gubienia zapłonów.
,,Czysto logiczne rozumowanie nie da nam żadnej wiedzy o realnym świecie." - A. Einstein.
Avatar użytkownika
750kV
 
Posty: 76
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 24 grudnia 2015, 23:43
Lokalizacja: Wschodnia Polska

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Whites86 » 26 stycznia 2016, 17:32

co jak co ale gaźniki Jikov nigdy nie były udane ;)
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez 750kV » 26 stycznia 2016, 19:43

U mnie na tym śmigał poldek bez zarzutu. Moc po przeróbkach większa i zużycie paliwa w cyklu miejskim o 1 litr mniejsze. :-)
,,Czysto logiczne rozumowanie nie da nam żadnej wiedzy o realnym świecie." - A. Einstein.
Avatar użytkownika
750kV
 
Posty: 76
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 24 grudnia 2015, 23:43
Lokalizacja: Wschodnia Polska

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Elektroservice » 26 stycznia 2016, 22:09

Ciekawe, Jikovy mają bardzo złą sławę natomiast gaźniki od Polonezów czasami ludzie montują do innych aut. Czytałem na forum Audi80.pl, że ktoś wrzucił gaźnik z Poldka do B2ki z silnikiem 1,6 benzynowym w miejsce jakiegoś Pierburga co zaowocowało zwiększeniem mocy silnika ale też niestety wzrostem spalania :mrgreen:
Precz z przewodami YDYt, oraz podobnymi w instalacjach elektrycznych !
Avatar użytkownika
Elektroservice
 
Posty: 6334
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 6 stycznia 2013, 20:40
Lokalizacja: Stęszew

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez amisiek » 26 stycznia 2016, 22:59

Dla mnie większą zmianę przynosła przesiadka do poldolota który miał wtrysk (chyba abimex). W ramach DIY zrobiłem odcięcie pracy wtryskiwacza w dość sprytny sposób. Alarmy odcinały pompę paliwa, a ja zainstalowałem patent, w którym w otwór obok maskownicy radia trzeba było wstawić cienki szpindelek i włączyć mikrowyłącznik. Dopiero wtedy przekaźnik zapinał odpowiednio piny i dało się odpalić silnik. Tylko dzięki zabezpieczeniu tego samochodu nigdy na Grochowie nie ukradli (a wtedy kradli poldoloty na potęgę).
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez jacekk » 27 stycznia 2016, 00:34

Gros problemów z JIKOV-em (32 SEDR bo ten znam doskonale) polega na sposobie przykręcania obudowy filtra powietrza. Czyli ten problem co w Skodzie jest a nie ma w Poldku. Czyli... ta jedna, magiczna śruba która ma swoje gniazdo pomiędzy gardzielami w górnym deklu. Jeśli ktoś przesadzi, nawet lekko, to ta obudowa się wygina, a jej deformacja bardzo utrudnia regulacje silnika, kiedy się zaś wygnie dostatecznie mocno to silnik zaczyna żyć własnym życiem. A wygiąć bardzo łatwo, nie dosyć że cieńkie to jeszcze do tego ZnAl :roll:

Reszta jest bardzo ok, gaźnik mojej poprzedniej skody wytrzymał 540k km przebiegu ( :D ), buda zgniła a jemu nic, zero wyczuwalnych luzów na przepustnicach, mechanizm otwierania 2-giej przepustnicy działał płynnie bez zacinania.

750kV napisał(a):Gaźnik od 105-ki był bardzo udaną konstrukcją i w ramach eksperymentu udało mi się zmniejszyć obroty jałowe do niecałe 500/min przy równej pracy silnika


Ten gaźnik był tak udana konstrukcją że o mało zawału przez niego nie dostałem. Był problem z prądem, więc elektrozawór który zamyka mieszankę podpięłem na krótko do akumulatora. Pewnego dnia pojechałem do sklepu, lato, gorąco niesamowicie. Zgasiłem silnik, wyszedłem z samochodu i idę w stronę sklepu. I nagle słyszę dziwny odgłos który wydobywa sie z mojego samochodu, takie łupnięcie a po chwili z dziwnym wyciem i klekotaniem silnik wchodzi na obroty, pracuje dwie-trzy sekundy i gaśnie. I powtórzyło się to jeszcze dwa razy. Facet który siedział na ławce i czekał na PKS-a obok parkingu wyglądał dziwnie jak to obserwował, oczy miał jak ping-pongi, ja stoję jak wryty i szczenę z chodnika usiłuje podnieść.. Co się okazało, winne były świece. Kupiłem nowe NGK o złej ciepłocie i nie sprawdziłem co wkręcam. Przegrzewały się co skutkowało samozapłonem i jakimś cudem silnik sam zaczynał się obracać.
Nie lubię sody.
Avatar użytkownika
jacekk
 
Posty: 1343
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 19 czerwca 2014, 22:12
Lokalizacja: Lubelskie

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez slaweklampy » 7 lutego 2016, 21:00

Witam

A teraz zagadka, co to za wynalazek?

Obrazek

Obrazek
Spieszmy się zbierać stare lampy i radia, tak szybko odchodzą.
Avatar użytkownika
slaweklampy
 
Posty: 6069
Zdjęcia: 1766
Dołączył(a): 2 września 2009, 06:43
Lokalizacja: Pęplin

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez MercuryFenix » 7 lutego 2016, 21:13

Widze Op-Amp TL072 ?
Pasja czyni nas wyjątkowymi
Avatar użytkownika
MercuryFenix
 
Posty: 2214
Zdjęcia: 16
Dołączył(a): 20 czerwca 2011, 20:25
Lokalizacja: Mikołów/WLKP

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości