Humor

Dyskusja na tematy dowolne

Re: Humor

Postprzez Whites86 » 21 czerwca 2016, 21:04

qba napisał(a):Fajna. Kiedyś chciałem sobie logo Polamu wydziargać, ale ogólnie to nie jestem fanem tatuaży.

heh no ja bym żadnych firmowych znaków nie chciał ;) za miesiąc ide sobie zrobić prawe ramie, (docelowo cała ręka) w klimatach postapo coś ze strefy itp.)
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Humor

Postprzez Beton » 21 czerwca 2016, 21:06

slaweklampy napisał(a):Witam

Można też namalować na skórze tzw. bodypainting.


Ta, a potem biegać nago po lesie i płoszyć cietrzewie.
Avatar użytkownika
Beton
 
Posty: 2103
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 12 kwietnia 2008, 12:15
Lokalizacja: Katowice/Puławy

Re: Humor

Postprzez daylight » 21 czerwca 2016, 21:19

Widzę masz doświadczenie...? ;>

Technologię bodypainting można zrealizować w oparciu o narzędzia dostępne w gospodarstwie domowym, lub możliwe do łatwego kupienia w każdym wielkim mieście.
Takie jak np wałki do malowania, pędzel-ławkowiec, felgę od Kama3a, farbę olejną, emulsyjną, akwarele, igły, strzykawki, siekiery, zamki Gerda, oraz przepaloną żarówkę na wzór.
Pozdrawiam wszystkich fanów bodypaintingu i straszenia cietrzewi po lasach! Kochani, łączmy się!
daylight
 

Re: Humor

Postprzez oskard » 22 czerwca 2016, 16:02

daylight napisał(a):Technologię bodypainting można zrealizować w oparciu o narzędzia dostępne w gospodarstwie domowym, lub możliwe do łatwego kupienia w każdym wielkim mieście.
Takie jak np wałki do malowania, pędzel-ławkowiec, felgę od Kama3a, farbę olejną, emulsyjną, akwarele, igły, strzykawki, siekiery, zamki Gerda, oraz przepaloną żarówkę na wzór.

Nawiązując do niedawnej dyskusji w wątku o oszczędnościach energii - ja bym jeszcze do tego zestawu dodał zabytkowy, emaliowany nocnik z XIX wieku, oczywiście z zawartością :) ...tak, na wypadek gdyby komuś odcieni brązu brakowało :D
Wtedy to dopiero można straszyć, nie tylko cietrzewie !
Avatar użytkownika
oskard
 
Posty: 2550
Zdjęcia: 29
Dołączył(a): 16 stycznia 2009, 21:02
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pn.)

Re: Humor

Postprzez daylight » 22 czerwca 2016, 18:17

oskard napisał(a):...ja bym jeszcze do tego zestawu dodał zabytkowy, emaliowany nocnik z XIX wieku, oczywiście z zawartością :)

O tak! Ty jeden wiesz czego mi trzeba. Z dużym uchem, z dziubkiem, z wywiniętym rantem! Ale zawartość to sobie sam zorganizuję.
oskard napisał(a):Wtedy to dopiero można straszyć, nie tylko cietrzewie !

Gorzej jeśli zlecą się miłośnicy klimatu...
daylight
 

Re: Humor

Postprzez FOX » 22 czerwca 2016, 21:07

oskard napisał(a):
daylight napisał(a):Technologię bodypainting można zrealizować w oparciu o narzędzia dostępne w gospodarstwie domowym, lub możliwe do łatwego kupienia w każdym wielkim mieście.
Takie jak np wałki do malowania, pędzel-ławkowiec, felgę od Kama3a, farbę olejną, emulsyjną, akwarele, igły, strzykawki, siekiery, zamki Gerda, oraz przepaloną żarówkę na wzór.

Nawiązując do niedawnej dyskusji w wątku o oszczędnościach energii - ja bym jeszcze do tego zestawu dodał zabytkowy, emaliowany nocnik z XIX wieku, oczywiście z zawartością :) ...tak, na wypadek gdyby komuś odcieni brązu brakowało :D
Wtedy to dopiero można straszyć, nie tylko cietrzewie !



i znowu temat srania, latryn i nocników :P
Nawiązując do wątku o oszczędzaniu- oskard czy nie myślałeś o zakupie zaporożca :mrgreen: :P ?
Avatar użytkownika
FOX
 
Posty: 1357
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 15 lipca 2007, 12:07

Re: Humor

Postprzez oskard » 22 czerwca 2016, 21:31

daylight napisał(a):O tak! Ty jeden wiesz czego mi trzeba. Z dużym uchem, z dziubkiem, z wywiniętym rantem! Ale zawartość to sobie sam zorganizuję.

Wiem, wiem - pamiętam naszą dyskusje i często w smutne dni powracam do niej, żeby sobie humor poprawić :D
I co - znowu mam wycierać monitor? :mrgreen:

FOX napisał(a):
Nawiązując do wątku o oszczędzaniu- oskard czy nie myślałeś o zakupie zaporożca :mrgreen: :P ?

Myślałem - nawet kiedyś dałem zdjęcie takiego luxus odpicowanego, chyba w wątku o tym, kto czym jeździ. O ile dobrze pamiętam, w dyskusji uczestniczył też Leon ze Skarżyska.
Zaporożca jak najbardziej, zwłaszcza tego z wlotem powietrza a'la Ferrari (chyba to był ZAZ 68), ale nie tylko. Marzy mi się też Syrena 104 z drzwiami otwieranymi od przodu, Wartburg już kanciasty, ale jeszcze z chromowanymi obwódkami reflektorów (nie pamiętam modelu), Warszawa też mnie pociągała od zawsze... Gdybym miał kasę i miejsce, to bym zbierał nie tylko oprawy, ale też samochody i małe budynki mieszkalne (te drugie raczej tylko sprzed 1939). Nie wiem tylko, czy w przypadku samochodów miałbym odwagę gdzieś wyjeżdżać - tyle roboty włożonej w odrestaurowanie, jedna chwila nieuwagi na drodze i wszystko na marne... Nie mówiąc o fizycznym niebezpieczeństwie dla samego siebie w takiej sytuacji. Pewnie bym zbierał i tak by sobie stały...
Apropos - niedawno namierzyłem w okolicy ciekawe miejsce - pełno starych Syren, Wołg, Warszaw, Moskwicz się trafił i pełno Fiatów 125p, a nad wszystkim stoi słup WZ z łychą :D
Avatar użytkownika
oskard
 
Posty: 2550
Zdjęcia: 29
Dołączył(a): 16 stycznia 2009, 21:02
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pn.)

Re: Humor

Postprzez FOX » 22 czerwca 2016, 21:41

Myślałem - nawet kiedyś dałem zdjęcie takiego luxus odpicowanego, chyba w wątku o tym, kto czym jeździ. O ile dobrze pamiętam, w dyskusji uczestniczył też Leon ze Skarżyska.
Zaporożca jak najbardziej, zwłaszcza tego z wlotem powietrza a'la Ferrari (chyba to był ZAZ 68), ale nie tylko.


Zaporożca koniecznie tego z klapką w podłodze :mrgreen:
Avatar użytkownika
FOX
 
Posty: 1357
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 15 lipca 2007, 12:07

Re: Humor

Postprzez oskard » 22 czerwca 2016, 21:56

Inne zdjęcie dawałem, ale na tym też dobrze się prezentuje - o, właśnie ten http://www.czarprlu.pl/?p=168
Ja pokazywałem zdjęcie białego, chyba z Wikipedii było...
Avatar użytkownika
oskard
 
Posty: 2550
Zdjęcia: 29
Dołączył(a): 16 stycznia 2009, 21:02
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pn.)

Re: Humor

Postprzez jacekk » 22 czerwca 2016, 23:37

Sąsiad miał kiedyś takie "cudo" Chlało to potężne ilości benzyny przy tym ledwo się poruszało. A jak już udało się uruchomić z czym czasem też były problemy, to hałas był taki że uszy pękały. Ale jakoś się toczyło... Najlepiej z górki ;)
Nie lubię sody.
Avatar użytkownika
jacekk
 
Posty: 1343
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 19 czerwca 2014, 22:12
Lokalizacja: Lubelskie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości