Wasze początki

Dyskusja na tematy dowolne

Wasze początki

Postprzez mirror » 20 sierpnia 2008, 12:38

Chodzi mi o to jak rozpoczęła się wasza przygoda z oświetleniem? Jesteście elektrykami czy to wasze hobby? Ja jak byłam mała bardzo lubiłam patrzeć na oprawy. Zawsze jak coś robiłam to musiałam widzieć oprawę. Kilkuletnie dziecko zazwyczaj w południe chodzi spać by odpocząć. Wystarczyło, że zapaliła się lampa rtęciowa (z powodu awarii) a ja już nie chciałam spać tylko na nią patrzeć. Lubiłam gdy lampa w nocy jak to wtedy mawiałam podświecała mi do pokoju. Jak mnie coś ciekawiło w lampie to musiałam do niej podejść. Obserwacja przez okno nie wystarczała. Pamiętam takie zdarzenie, które może wydać się dziwne, dziecko jak np. pomaga mamie t zerka na bajkę w tv. Ja pomagałam mamie myć szkła np. kieliszki i co chwilę podchodziłam do okna i spoglądałam na świecącą lampę w ORZ 3kł. Jak jeździliśmy do cioci to siadałam w pokoju na podłodze i spoglądałam na świecącą lampę w ORZ 3kł. Jeszcze miała wiele różnych zdarzeń z oprawami. W roku bodajże 2006 znalazłam stronę neona i stare forum. To był cud, wreszcie mogę rozwijać pasję poszerzając wiedzę. A jak było u was??
Wielbicielka rtęci.
Avatar użytkownika
mirror
 
Posty: 1173
Zdjęcia: 134
Dołączył(a): 17 sierpnia 2007, 13:03
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Wasze początki.

Postprzez Luk » 20 sierpnia 2008, 14:02

Ja też jak byłem mały to już lubiłem oprawy. Ech, same rtęciówki na osiedlu, to były czasy (lata 90-te)...
Pozdrawiam, Łukasz
Avatar użytkownika
Luk
 
Posty: 5958
Zdjęcia: 765
Dołączył(a): 8 kwietnia 2008, 14:42
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wasze początki.

Postprzez Edziu » 20 sierpnia 2008, 18:16

No nic ja się też wychowałem powiedzmy na lampach rtęciowych, przed domem miałem kwadratówkę różnie z nią bywało raz była w niej sodówka raz rtęciówka, u babci do domy przyświecała trumienka, mój ulubiony pokój jak łatwo się domyśleć to ten oświetlony rtęcióweczką, czasem świeciła jasno potem niektóre się już tliły a ja lubiłem je obserwować, a lampy od wczesnych lat mnie interesowały
W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...
Avatar użytkownika
Edziu
 
Posty: 3155
Zdjęcia: 497
Dołączył(a): 24 września 2007, 09:38
Lokalizacja: Toruń

Re: Wasze początki.

Postprzez qba » 20 sierpnia 2008, 19:39

Mnie też odkąd pamiętam interesowało oświetlenie zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8430
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Wasze początki.

Postprzez DocBrown » 20 sierpnia 2008, 21:27

Ja zaczynałem jak Mirror, tzn od małego lubiłem spoglądać na oprawy, co wieczór obserwowałem jak zapala się ORZ7/1 lub OURW (z jednej strony mieszkania widać było ORZ7/1 z drugiej jakąś OURW, najprawdopodobniej 250), jak tylko były wymieniane lampy, zaraz dobiegałem do okna i obserwowałem uważnie co się dzieje, było mi bardzo przykro, gdy wymienili wszystkie oprawy na moim osiedlu na SzamboLe (myślę, że nie oberwie mi się za to ;) :lol:), poza tym pasjonowałem się wszystkim innym co z elektrotechniką związane, pasja do opraw z lekka przycichła, aż do momentu, w którym postanowiłem, że zrobie sobie oświetlenie awaryjne na rtęciówce 125W, po zakupie takowej zacząłem szukać informacji o tych lampach i tak trafiłem na ligthging.pl, co spowodowało że pasja do opraw odżyła, dzięki stronie neona dowiedziałem się jakie oznaczenia mają poszczególne oprawy, zacząłem też fotografować oprawy w okolicy, najpierw telefonem, później kamerą VHS, a od niedawna mam aparat cyfrowy, dodatkowo zacząłem też kolekcjonować oprawy i lampy wyładowcze :)
DocBrown
 

Re: Wasze początki.

Postprzez Bartek » 21 sierpnia 2008, 09:52

U mnie to było tak,że:
Po 1 primo: przed domem miałem OURW-2250, która oświetlała mój pokój tak,że nie trzeba było w nocy światła świecić żeby gdzieś pójść i się nie zabić. Później była przeprowadzka,jednak często przebywałem na "starym" miejscu. Na święta bożego narodzenia w 2004 roku dostałem bardzo miły prezent od urzędu miasta. OURW-2250, która była rodzynkiem na osiedlu została wraz z wszystkimi innymi klasykami zmieniona na malagi. Od tej pory osiedle, które było rtęciowym rajem(do roku 2004 80%opraw było rtęciowych) stało się miejscem jak wszystkie inne - oświetlone WSTRENTNYM ŻÓŁTYM ŚWIATŁEM, którego od małego nie lubiłem.

Po 2 primo:Z okna na piętrze widać też było 2 oprawy ORZ-7-1. Jedna z nich przez jakiś czas nie świeciła. Gdy jak wróciłem z przedszkola dziadek powiedział "Bartosz, dzisiej żarówke wymienili na zakręcie" to mimo tego że był piątek nie oglądałem swej ulubionej dobranocki(Smerfy kiedyś leciały co piątek :mrgreen: )ale z niecierpliwością czekałem aż "lampa" zaświeci. No i zaświeciła, a potem ciągnąłem dziadka na spacerek pod tą latarnię aby zobaczyć jak pod nią widno teraz :twisted:

Po 3 primo:Intrygował mnie pewien ciąg opraw widoczny z okna mojego pokoju, na który mówiłem "fajne lampy". Kiedyś, gdy pomagałem przy zbiorze buraków miałem okazję przyjrzeć się im z bliższej odległości.

Po 4 primo: Dziadek kiedyś dostał od ZE za browara 2 oprawy: ORZ-7-1 i OURP-250-1.

Po 5 primo: Od września jestem uczniem technikum elektrycznego(znana szkoła w centrum Katowic). Po technikum studia zaoczne inżynierskie + robota w ZE(vattenfall poszukiwał w tym roku konserwatorów oświetlenia w moim technikum,mam nadzieję,że za 4 lata będzie podobnie :) .
Wysokoprężne rtęciówki są dobre, bo są tanie i DOBRE
Bartek
 
Posty: 456
Zdjęcia: 10
Dołączył(a): 5 czerwca 2007, 13:57
Lokalizacja: Lubliniec

Re: Wasze początki.

Postprzez neon44 » 21 sierpnia 2008, 11:23

Bartek napisał(a):Po 5 primo: Od września jestem uczniem technikum elektrycznego(znana szkoła w centrum Katowic).


Śląskie Techniczne Zakłady Naukowe :mrgreen:
Fanatyk opraw ulicznych

Zrobiłem już 5564 zdjęcia opraw oświetleniowych
Avatar użytkownika
neon44
Site Admin
 
Posty: 11129
Zdjęcia: 62
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Wasze początki.

Postprzez Bartek » 21 sierpnia 2008, 20:10

Bartek napisał(a):
Po 5 primo: Od września jestem uczniem technikum elektrycznego(znana szkoła w centrum Katowic).


Śląskie Techniczne Zakłady Naukowe :mrgreen:


Dokładnie :mrgreen:
Wysokoprężne rtęciówki są dobre, bo są tanie i DOBRE
Bartek
 
Posty: 456
Zdjęcia: 10
Dołączył(a): 5 czerwca 2007, 13:57
Lokalizacja: Lubliniec

Re: Wasze początki

Postprzez Marek140 » 15 czerwca 2011, 17:19

To trzeba zrobić zdjęcie dla tej ORZ-13 :) :mrgreen:
Lubię dobre brzmienie sprzętu sprzed lat.
Avatar użytkownika
Marek140
 
Posty: 1494
Zdjęcia: 508
Dołączył(a): 13 maja 2011, 15:08
Lokalizacja: Augustów


Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości